W ubiegły piątek pożar strawił dom przy ul. Bukietowej, a wraz z nim cały dobytek mieszkającej tam rodziny. Pani Barbara Iwanicka z czwórką dzieci na szczęście zdążyła uciec z płonącego budynku.
Pani Barbara stara się teraz o przyznanie lokalu zastępczego, na razie wraz z dziećmi mieszka u sąsiadki.
Po naszym apelu o pomoc w czwartkowym wydaniu tygodnika Moje Miasto Lublin w naszej redakcji rozdzwoniły się telefony. Dzięki uprzejmości i wielkiemu sercu naszych Czytelników mamy już m. in. kilka tapczanów, szafki, brodzik, artykuły gospodarstwa domowego i ubrania. Synowie pani Barbary mają 4 miesiące i 18 lat, córeczki 2,5 i 4,5 roku.
Zmarł Jan Ptaszyn Wróblewski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?