- Otrzymuję pisma urzędowe oraz prywatne listy, które nie powinny do mnie trafić - mówi Elżbieta Jasińska, mieszkanka ul. Tumidajskiego.
Pani Elżbieta za każdym razem odnosi listy na pocztę, bo w nowych skrzynkach brakuje przegrody na zwroty. - Pisma które dostaję, mogą dotyczyć ważnych spraw, więc nie wyrzucam ich do kosza. Odnoszę je na pocztę, choć nie jest to mój obowiązek - mówi.
- Jest to dość trudny problem, ponieważ unijne skrzynki pocztowe obsługują wielu operatorów, nie tylko Pocztę Polską. Jeżeli zdarzają się podobne sytuacje, to listonosz ma obowiązek zabrać źle dostarczone listy z powrotem na pocztę - mówi Elżbieta Mroczkowska, regionalny rzecznik Poczty Polskiej.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?