– Klon pojawił się tu w ramach nasadzenia rekompensacyjnego – informuje Anna Machocka z Biura Prasowego w Kancelarii Prezydenta Miasta Lublin.
Wcześniej w tym samym miejscu znajdowało się inne drzewo, które obumarło. Z uwagi na to, że teren ścisłego centrum miasta podlega ochronie konserwatorskiej wycinka uschniętego drzewa nie była możliwa bez zgody miejskiego konserwatora zabytków.
Pozwolenie na wycinkę zostało wydane pod warunkiem, że w zamian za usunięte drzewo magistrat posadzi nowe.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?