Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Norwegowie nie zapłacili, muszą oddać Lubliniankę. Ratusz rozwiązuje umowę

Redakcja
Stadion Lublinianki wraca do miasta. Norweska Grupa Kapitałowa nie uregulowała zaległości, które miała w związku z dysponowaniem obiektem. Ostatecznie termin wpłaty pieniędzy do kasy ratusza minął o północy.

- Natychmiast wyślemy pismo rozwiązujące umowę. Fizyczne przejęcie stadionu trochę potrwa. Gdy ten proces się zakończy, obiekt przez jakiś czas będzie zarządzał MOSiR - zapowiedział już wczoraj Krzysztof Żuk, zastępca prezydenta Lublina.

NGI dzierżawi obiekty przy ul. Leszczyńskiego od 2002 r. Teren dostała na 30 lat. Miała wybudować tam nowy stadion z częściowo krytą widownią, hotel, centrum rozrywkowe. Doprowadzić do awansu drużyny piłki nożnej do ekstraklasy. Z tych planów nic nie wyszło.

Ratusz chce teraz opracować dla tego obszaru nowy plan zagospodarowania. - Trudno sobie wyobrazić, by nie było w nim miejsca dla obecnego stadionu. Nie wykluczamy możliwości powstania dodatkowych obiektów komercyjnych. Trzeba też uwzględnić argumenty Gminy Żydowskiej - stwierdził K. Żuk.
W miejscu obecnej płyty stadionu przed wojną był żydowski cmentarz.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto