Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie ma kupca na Zakłady Tytoniowe w Lublinie

Redakcja
Fiaskiem zakończyła się próba sprzedaży przez Ministerstwo Skarbu Państwa Zakładów Tytoniowych w Lublinie (ZTL). Procedura prywatyzacyjna fabryki została uruchomiona ponad dwa lata temu. Ale do tej pory nie udało się znaleźć dla niej odpowiedniego kupca.

- W obecnej sytuacji, gdy zdecydowaną większość udziałów na rynku tytoniu mają międzynarodowe koncerny, inwestor jest niezbędny dla naszego zakładu - podkreśla Marek Maj, prezes lubelskiej spółki.
Jednak władze i 160-osobowa załoga ZTL na inwestora muszą jeszcze poczekać. Resort skarbu poinformował właśnie, że odstąpił od umowy warunkowej sprzedaży lubelskiego zakładu spółce Biosyntec z Paryża. Powód? - Inwestor nie wpłacił wymaganej kwoty za akcje spółki - wyjaśnia Maciej Wewiór, rzecznik MSP.

Według wstępnych ustaleń z września ubiegłego roku, francuska spółka miała kupić pakiet akcji fabryki, stanowiący 60 proc. kapitału zakładowego, za blisko 24,3 mln zł.
Jak zapewniają władze Zakładów Tytoniowych, niepowodzenie prywatyzacji nie wpłynie na bieżącą działalność spółki.

- Nie ma mowy o zwolnieniach czy ograniczaniu produkcji. Cierpliwie czekamy na kolejny krok ze strony ministerstwa - przekonuje prezes Marek Maj.

Kolejnym krokiem ma być ogłoszenie przetargu na sprzedaż lubelskiej fabryki (poprzednio resort próbował sprzedać zakład w trybie negocjacji podjętych na podstawie publicznego zaproszenia). Jak poinformował rzecznik MSP, powinno to nastąpić jeszcze w tym roku.

Sztandarowym wyrobem lubelskich zakładów jest tytoń do palenia. To jedyny zakład tej branży w Polsce, który pozostaje w państwowych rękach.

Zakłady Tytoniowe w liczbach

1934 - w tym roku ruszył Zakład Uprawy Tytoniu w Lublinie
163 - tylu pracowników zatrudniał zakład w ubiegłym roku
128 278 700 zł - takie przychody osiągnęła spółka w 2009 r.
100 proc. - tyle udziałów ZTL posiada skarb państwa.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Polacy chętniej sięgają po krajowe produkty?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto