Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie bój się słodkich promili

Janek Taraszkiewicz
Janek Taraszkiewicz
"Jadłeś słodycze zawierające alkohol, nie wsiadaj za kółko" – to mit – twierdzą specjaliści. Alkoholowa woń, którą czuć po spożyciu takiego cukierka, jest krótkotrwała. Powtórne badanie alkomatem promili nie wykryje.

- To nieprawda, że spożycie kilku cukierków na bazie alkoholu, poskutkuje kłopotami podczas badania trzeźwości – zapewnia kom. Arkadiusz Kalita z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. – Nawet cały kilogram takich słodyczy nie jest w stanie wpłynąć na nasze reakcje za kierownicą.

Na polskim rynku słodyczy z alkoholem jest naprawdę dużo.

Począwszy od cukierków ziołowych, po alkoholowe dzwoneczki z "Solidarności", czekoladki "Mon Cheri" lub "Ferrero", na wedlowskich  "Pawełkach" kończąc. Wielu kierowców wierzy, że po zjedzeniu takiego batonika lub dwóch, mogą stracić prawo jazdy, bo alkomat na pewno pokaże promile.

Jak jest w rzeczywistości?

– Pierwsze badanie alkomatem faktycznie może wskazać, że jesteśmy pod wpływem alkoholu – wyjaśnia Kalita. – Ale już kolejne, przeprowadzone po około 15 minutach, wskaże tendencję spadkową. Wtedy pierwszy wynik nie jest uważany za wiarygodny – mówi. I przypomina, że lubelska drogówka miała kiedyś taki przypadek.  – Kobieta, która przed długą trasą zjadła kilka alkoholowych cukierków, została zatrzymana dosłownie kilka minut po odpaleniu silnika. Była przerażona. Bała się, że alkomat coś wykryje i funkcjonariusze będą sprawiali jej problemy. Po drugim badaniu trzeźwości wszystko było jasne. Alkomat wykrył śladowe ilości alkoholu, tendencja była spadkowa, różnica spora. Kobieta mogła jechać dalej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto