We środę około godziny 9 rano krasnostawska policja dostała e-mailową informację o podłożonej bombie w Urzędzie Gminy. Autor listu zagroził, że wysadzi urzędników w powietrze, jeśli nie dostanie 20 tysięcy euro.
Policjanci ewakuowali urząd, a pirotechnicy przeszukali budynek od piwnic po strych. Nie znaleźli bomby.
Trzy godziny później żartownisie wpadli w ręce policji w Zamościu. Sprawcami okazali się dwaj 18-latkowie z Ochotniczego Hufca Pracy. Byli zaskoczeni, że policja ich namierzyła.
Teraz o ich losie zdecyduje prokurator. Grozi im do trzech lat więzienia.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?