Pogięta blacha, wyciek płynów i zablokowana przez ponad 2 godziny droga, to skutki kolizji, do jakiej doszło tuż przed komendą policji przy ul. Narutowicza.
Do wypadku doszło przed godziną 15. Jadący od strony ulicy Lipowej kierowca fiata seicento próbował skręcić w policyjny parking. Gdy zahamował, uderzył w niego ford mondeo. Nikomu nic się nie stało.
Seicento z uszkodzonym przodem przez ponad 2.5 godziny blokowało ruch. W końcu na miejsce dotarła laweta i odholowała rozbity pojazd.
foto. i info. od HDB
JM
Wideo
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!