MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Napadu nie było. 25-latek sam się przewrócił, a policji skłamał

redakcja
redakcja
Archiwum
Policja poszukiwała chuliganów, którzy mieli napaść na 25-letniego lublinianina. Okazało się jednak, że mężczyzna zmyślił napad. W rzeczywistości przewrócił się i rozbił sobie głowę.

25-latek trafił do szpitala w piątek. Miał rozciętą głowę. Twierdził, że został napadnięty. Potwierdził to policjantom, którzy zjawili się w szpitalu.

- Opowiadał, że na ul. 1 Maja w Lublinie z bramy wyszło trzech młodych mężczyzn, którzy kazali mu oddać pieniądze – mówi Anna Smarzak, z KWP w Lublinie. – Potem jeden z nich miał go uderzyć w głowę kijem bejsbolowym.

Mężczyzna dodał, że upadł na chodnik, a wówczas kolejny z napastników kopał go w plecy. Z kieszeni wypadło mu kilka monet. Udało mu się poderwać i uciec. Napastnicy jeszcze go gonili.

Okazało się, że 25-latek nie ma poważnych obrażeń. Lekarze założyli mu jeden szew na głowie. Mężczyzna miał też 1,5 promila alkoholu w organizmie.

- Policjanci ruszyli z nim w okolice dworca PKP, żeby poszukać napastników – dodaje Smarzak. - Młodzieniec twierdził, że dobrze zapamiętał jak wyglądali. Jednak z radiowozu pokazywał na kolejnych przechodniów, a potem twierdził, że nie jest pewny czy to właściwa osoba. Następnego dnia miał się stawić się w komisariacie. Nie przyszedł.

Już w niedzielę wyszło na jaw, że nikt na mężczyznę nie napadł. 25-latek rozciął głowę bo przewrócił się na chodnik.


Czytaj więcej informacji "na sygnale" w Lublinie:

Informacje "na sygnale" z Lublina (policja, 997)
od 7 lat
Wideo

Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto