Nad zalewem Zemborzyckim w Lublinie zagrasz w golfa

Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie zamówił już nawet kije golfowe.

Centralnym miejscem rekreacyjnego centrum ma być pole golfowe z 6 dołkami. Pola będą z różną nawierzchnią: z krótko przystrzyżoną i wysoką trawą, pole piaszczyste, wgłębienia i wzniesienia.

Chętni na zaprojektowanie, zbudowanie i wyposażenie Akademii Golfa maja czas na zgłoszenie się do 19 stycznia.

Obok powstanie także golfowa strzelnica.

– Tam, każdy z graczy będzie mógł trenować uderzenia na różną odległość – mówi Mariusz Szmit, dyrektor lubelskiego MOSiR-u. Do dyspozycji zawodników będzie 15 stanowisk, część zostanie zadaszona. Piłki będzie można z tego miejsca posłać nawet na odległość 290 metrów.

Centrum będzie w pełni zautomatyzowane. Gracze będą korzystać m.in. z automatów do podawania piłek.

MOSiR chce również kupić automat do mycia piłek.
Na 4-hektarowym obszarze będą mogli wyżyć się również początkujący gracze. Obok pola golfowego powstanie budynek szkoleniowy. Tutaj młodzi adepci golfa poznają tajniki tego sportu. W zajęciach będą uczestniczyć m.in. uczniowie klas sportowych o profilu: golf.

Zwycięzca przetargu będzie miał czas na zbudowanie Akademii Golfa do listopada.

– Wiele zależy od pogody – mówi Szmit. – Być może uda się uderzyć pierwsze piłki jeszcze tej jesieni. Partnerem MOSiR przy budowie akademii jest Pierwszy Lubelski Klub Golfowy.

Lublinianie z entuzjazmem podchodzą do tego pomysłu.

– Zalew powinien tętnić życiem – uważa Marek Drobik. – W weekendu i tak są tu tłumy, ale nie oszukujmy się, ten teren nie jest magnesem przyciągającym turystów.

– Takie pole golfowe to wspaniały pomysł – dodaje pani Zofia. – Mini-pola golfowe powstają w wielu ośrodkach wypoczynkowych i nie narzekają na brak chętnych. Sama z pewnością skusze się na naukę gry. Oby tylko ceny za korzystanie z pola były przystępne.

Budowa centrum ma ruszyć wiosną i potrwać do listopada.