Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Na razie szpitala nie wydzierżawią

Redakcja
Arion Szpitale, czyli spółka medyczna utworzona przez lubelskich lekarzy i przedsiębiorców, złożył ofertę na wydzierżawienie i prowadzenie szpitala w Biłgoraju. Tę odrzuciło jednak w poniedziałek starostwo powiatowe, które jest właścicielem placówki.

Oferta Arion Szpitale była jedyną. To oznacza, że placówką dalej będzie zawiadywać samorząd. - Przetarg na dzierżawę nieruchomości oraz sprzętu medycznego wraz z prowadzeniem zadań związanych z udzielaniem świadczeń zdrowotnych zakończył się wynikiem negatywnym. Oferta nie spełnia warunków postępowania - oświadczył Marek Onyszkiewicz, starosta biłgorajski.

Jakich konkretnie? Finansowych. Starostwo powiatowe za roczną dzierżawę szpitala zamierzało uzyskać blisko 3 miliony zł, co było zapisane w ofercie przetargowej. Tymczasem, jak poinformował nas Piotr Ruciński, przedstawiciel Arion Szpitale, spółka medyczna zaproponowała połowę tej kwoty.

- A to dlatego, że zdecydowaliśmy się na wprowadzenie rozbudowanego pakietu socjalnego - wyjaśnił Piotr Ruciński. - W naszej ofercie zaproponowaliśmy 10-letnią gwarancję zatrudnienia wszystkich pracowników SPZOZ w Biłgoraju. Poza tym 25-letni, rozbudowany pakiet socjalny. W rezultacie za roczną dzierżawę mogliśmy zaproponować jedynie 1,5 mln zł - argumentował.

Arion Szpitale planował również inwestycje, na które zamierzał przeznaczyć ok. 60 mln zł. - Placówka w Biłgoraju wymaga dużych nakładów finansowych, aby móc leczyć chorych na najwyższym poziomie i konkurować z innymi szpitalami - stwierdził Piotr Ruciński.

Co dalej z placówką? Niewykluczone, że starostwo ogłosi kolejny przetarg na jej wydzierżawienie. Do szukania radykalnych rozwiązań zmusza tragiczna sytuacja finansowa placówki.

Władze samorządowe nie ukrywają, że szpital zadłużony jest na ponad 40 mln zł. Ma kłopoty z płynnością finansową, regularnym opłacaniem składek do ZUS i należności za dostarczane leki oraz materiały medyczne, a także płaceniem za usługi i podatki. Na dodatek wiszą nad nim zaciągnięte kredyty.

- To ostatni moment na ratowanie szpitala - nieraz podkreślały władze powiatu odpowiadając przeciwnikom koncepcji wydzierżawienia placówki.

Ten pomysł od początku nie podoba się nie tylko części radnych powiatu, ale także związkom zawodowym działającym w szpitalu. Obawiają się one, że wraz z dzierżawą pogorszą się warunki pracy oraz zmniejszą się zarobki.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto