Urzędnicy obiecali, że na ten cel w budżecie znajdą pieniądze.
- Za dwa tygodnie dopiero będziemy wiedzieć ile kupimy stojaków i jakie - mówi Marek Pukaluk z Wydziału Gospodarki Komunalnej. - Liczymy teraz nasze fundusze, a po zakończeniu wszystkich przetargów będziemy wiedzieli ile pieniędzy na to przeznaczymy - tłumaczy.
W zeszłym roku rowerzyści określili gdzie stojaki są potrzebne. Wymienili Krakowskie Przedmieście, pl. Litewski, ul Lipową i Plazę. Gdzie stojaki się jeszcze pojawią, na razie nie wiadomo. - Pomysł jest dobry, bo jeszcze nigdzie takich stojaków w mieście nie ma, ale musimy je umieścić w odpowiednich miejscach. Myślę, że za dwa tygodnie już będziemy wszystko wiedzieli. - kwituje Pukaluk.
dkz
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?