Pierwsze koksowniki stanęły przy al. Tysiąclecia i przy Ogrodzie Saskim, a kolejnych możemy się spodziewać przy KUL-u, na pętli przy ul. Paderewskiego oraz przy placu Bychawskim. W sumie ma ich być w Lublinie przynajmniej 10.
Wszystkie koksowniki spawają własnoręcznie pracownicy MPK. Miejski przewoźnik wziął przykład z innych miast, między innymi z Krakowa i Katowic, gdzie takie paleniska pojawiły się już wcześniej.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?