Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mówią o nich „dzieci Plazy”

Janek Taraszkiewicz
Janek Taraszkiewicz
„Ustawka” przed szkołą i marsz do galerii handlowej. To ulubione zajęcie uciekinierów z lekcji. Lublin słynie z największej liczby „sklepowych” wagarowiczów.

- Nigdzie w Polsce w galeriach Plaza nie zobaczycie, aż tyle młodzieży w wieku szkolnym, ile w Lublinie – twierdzi Artur Pleskot, dyrektor galerii. - Największy wpływ na to ma zapewne okoliczność, że nasza galeria powstała w centrum Lublina, a szkoły są jej sąsiadami.
- Gdy jest ciepło, spotykamy się w plenerze, a zimą najlepiej pojechać do Plazy - śmieje się Ola, uczennica Gimnazjum nr 7 w Lublinie. - Wszyscy moi rówieśnicy tam się spotykają, niektórych nazywamy nawet „dziećmi Plazy”.

 

Czemu właśnie w galerii? - Bo jest w dogodnej części miasta i można pospacerować po sklepach, zjeść w Mc’Donaldsie, pójść na kręgle czy bilard - dodaje Ola. W lubelskim Kuratorium Oświaty wiedzą o masowym wagarowaniu w galerii, ale rozkładają ręce: - To nie nasza sprawa. Za nadzór nad młodzieżą odpowiadają dyrektorzy szkół i rady rodziców - stwierdza Marek Błaszczak, lubelski kurator oświaty. – My musimy dbać o bezpieczeństwo uczniów, nie zajmujemy się poszukiwaniem miejsc, gdzie się zbiera młodzież.

 

Trzy lata temu policjanci i strażnicy miejscy utworzyli „gimbus patrole”. Miały one pomagać dyrektorom szkół w ściganiu wagarowiczów. Dziś policja przyznaje, że niewiele zdziałała. - Dopóki uczniowie nie rozrabiają, nie mamy podstaw do legitymowania ich - tłumaczy sierżant Witold Laskowski z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie. - My nie jesteśmy od dyscyplinowania. Nikt tych uczniów za ucho do szkoły nie zaprowadzi. Co prawda jest porozumienie policji z dyrektorami szkół, że patrol może wylegitymować ucznia w parku, ale niezmiernie rzadko się to praktykuje.

 

Zarządcy galerii zrobią badania, które pokażą skalę wagarowania w Plazy. - Uciekinierzy ze szkół nie są dla nas pożądanymi klientami - mówi dyrektor Artur Pleskot. - Sprawdzimy, kto i w jakich porach nas odwiedza. Patrole policji są tu mile widziane. Kuratorium obiecuje rozmawiać o wagarowaniu na najbliższym spotkaniu z dyrektorami szkół. - Problemem tym zainteresuję też komendanta policji – zapowiada kurator Błaszczak.

 

Maciej Zielinski 
[email protected]

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto