Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Motor Lublin znów stracił punkty z Wólczanką Wólką Pełkińska. Żółto-biało-niebiescy przegrali na Podkarpaciu 1:2

Redakcja
Łukasz Kaczanowski
Piłkarze Motoru Lublin po raz drugi w trwającej kampanii stracili punkty z Wólczanką Wólką Pełkińska. 10 listopada 2018 roku żółto-biało-niebiescy zremisowali z tym rywalem na Arenie 1:1, a dzisiaj ulegli na terenie przeciwnika 1:2.

Dla przyjezdnych mecz z ekipą z Podkarpacia był tylko i aż o prestiż i honor. Po sobotnich zwycięstwach Podhala Nowy Targ i Stali Rzeszów, lublinianie stracili szanse na awans do drugiej ligi. Wiadomo również, że na koniec sezonu uplasują się na najniższym stopniu podium. Jednak Motor chciał zmazać plamę za domową porażkę w półfinale Regionalnego Pucharu Polski LZPN z Chełmianką 0:4. Natomiast Wólczanka walczy o pozostanie w gronie trzecioligowców, więc liczyła na zdobycie kompletu punktów.

Robert Góralczyk, trener Motoru nie mógł wystawić najsilniejszej jedenastki. W lubelskiej ekipie zabrakło aż czterech zawodników pauzujących za żółte kartki (Grzegorz Bonin, Szymon Kamiński, Marcin Michota, Dawid Pożak), a kontuzje leczą m.in. Konrad Nowak i Michal Ranko. Gospodarze nie mieli aż takich problemów kadrowych, a na dodatek byliśmy mocno zmobilizowani przez Marcina Wołowca, który kilka dni temu na ławce trenerskiej zastąpił zdymisjowanego Marka Rybkiewicza.

Motor prowadził grę, a Wólczanka nastawiła się na kontry. W 7. minucie Wólczanka objęła prowadzenie za sprawą Władimira Khorolskiego. W 37. min. wynik podwyższył Krzysztof Pietluch. Honorową bramkę dla Motoru zdobył w 44. min. strzałem z rzutu wolnego Tomasz Brzyski. "Brzytwa" jest najskuteczniejszym graczem lublinian w trwającej kampanii. Po zmianie stron obydwie ekipy miały szansę na zmianę wyniku, ale ostatecznie więcej goli już nie było.

– W końcówce sezonu tracimy sporo z tego, na co wcześniej tak mocno pracowaliśmy – mówi Góralczyk. – Mieliśmy więcej z gry, stworzyliśmy kilka niezłych sytuacji do zdobycia bramek. Nie wykorzystaliśmy ich, a w piłce nożnej liczą się wyniki. Szkoda, że w taki sposób tracimy kolejne punkty.

W ostatniej kolejce zaplanowanej na 8 czerwca (godz. 17), Motor zmierzy się w Zamościu z Wiślanami Jaśkowice. Na Arenie Lublin odbywające się spotkania mistrzostw świata do lat 20.

Wólczanka Wólka Pełkińska – Motor Lublin 2:1 (2:1)
Bramki: Khorolski 7, Pietluch 37 – Brzyski 44
Wólczanka: Siryk – Bury, Wrona, Kajpust, Łazarz, Kocur (84 Gwóźdź), Podstolak, Khorolski (63 Majka), Tabor, Domański (78 Bała), Pietluch (89 Czyrny).
Motor: Olszewski – Brzyski, Cichocki, Waleńcik, Wołos, D. Kamiński, Poźniak (46 Kumoch), Gałecki, Rak (76 Rybak), Paluch, M. Majewski (72 D’Apollonio)
Żółte kartki: Siryk, Bury, Wrona, Kocur – D. Kamiński, Paluch, Waleńcik, Brzyski
Sędziował: Albert Bińkowski ze Skarżyska-Kamiennej

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Motor Lublin znów stracił punkty z Wólczanką Wólką Pełkińska. Żółto-biało-niebiescy przegrali na Podkarpaciu 1:2 - Kurier Lubelski

Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto