Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Motor Lublin przed ostatnią tegoroczną szansą na punkty. Na Arenę Lublin przyjedzie Pogoń Siedlce

Bartosz Litwin
Bartosz Litwin
Wojciech Szubartowski
Żółto-biało-niebiescy zakończą piłkarską jesień domowym starciem z Pogonią Siedlce. Miejscowi liczą na przedłużenie serii zwycięstw na własnym obiekcie.

Choć lublinianie zajmują rozczarowującą 10. pozycję w ligowej tabeli, to mogą się cieszyć passą czterech zwycięstw z rzędu na Arenie Lublin. Motor zwyciężył na własnym boisku z rzeszowską Stalą, Bytovią Bytów, krakowskim Hutnikiem i rezerwami poznańskiego Lecha. Przedłużenie dobrej serii z pewnością pomoże w planowanej przez klub wiosennej pogoni za czołówką.

- Nastroje są bojowe. Chcielibyśmy potwierdzić to, że nasza forma pod koniec tej rundy wzrosła - mówi dla klubowych mediów drugi trener Motoru, Tomasz Jasik. - Chcielibyśmy zakończyć jesień zwycięstwem. Mam nadzieję, że to się uda. Liczymy na dobre zakończenie szalonego roku 2020. Myślę, że mecz z Pogonią Siedlce będzie wyrównany i bardzo zacięty. Rywale są drużyną, która gra do końca. Wiele spotkań rozstrzygali w ostatnim kwadransie meczu. Spodziewamy się, że Pogoń postawi tutaj wysoko poprzeczkę. Jest to zespół doświadczony na tym poziomie. Jeszcze dwa lata temu grali w pierwszej lidze. Na pewno charakteryzują się dobrym przygotowaniem taktycznym. Znamy tę drużynę, graliśmy z nimi w lecie. Znamy trenerów, którzy dużą wagę przykładają do taktyki. Sądzę jednak, że to my będziemy prowadzili grę. Na to się nastawiamy. Wiemy też, że Pogoni to nie przeszkadza i będą się starali zdobyć trzy punkty - dodaje szkoleniowiec.

Żółto-biało-niebiescy walczą o jak najlepszą pozycję wyjściową przed rundą rewanżową. Mimo słabego startu w Lublinie wciąż nikt nie wyklucza walki o awans. - Myślę, że stać nas na to, by na wiosnę powalczyć o pierwszą szóstkę, a później w barażach o coś więcej. Dzisiaj mamy trzy punkty straty do baraży - tłumaczy z nadzieją Jasik.

Piłkarze z Siedlec podobnie jak zawodnicy z Lublina rozegrali do tej pory 16 spotkań. W ich ramach zdobyli 20 punktów. To o jedno oczko mniej niż żółto-biało-niebiescy. Trzeba jednak przyznać, że siedlczanie dobrze sobie radzą na wyjazdach. Z ośmiu starć rozegranych poza własnym boiskiem przegrali tylko dwa. Na własnym obiekcie zaliczyli aż pięć porażek. Motor z kolei ma zdecydowanie lepszy bilans meczów domowych.

Biało-niebiescy strzelają więcej goli od gospodarzy sobotniego meczu, ale także częściej tracą bramki. Najlepszy strzelec pogonistów Bartosz Brodziński ma na swoim koncie sześć bramek. Takim samym wynikiem może się pochwalić najskuteczniejszy z podopiecznych Mirosława Hajdy, Daniel Świderski.

Wciąż nie jest pewne, czy Motor będzie mógł zagrać w sobotę w optymalnym zestawieniu. - Wraca do zdrowia Rafał Grodzicki, który miał dwa tygodnie przerwy. Mamy nadzieję, że do soboty będzie sprawy. W pełni nie trenuje wciąż Paweł Moskwik. Być może będziemy musieli sobie poradzić bez niego. Wyłączony jest także Maksymilian Cichocki z powodu kartek - mówi trener Jasik.

Ostatnie starcie w 2020 roku nie jest równoznaczne z ostatnim spotkaniem pierwszej rundy rozgrywek. Ligowy półmetek, czyli 19. kolejkę zaplanowano na ostatnie dni lutego 2021 r. Jeszcze przed pierwszym meczem rundy rewanżowej Motor zagra w Grudziądzu z miejscową Olimpią.

Mecz 18. kolejki II ligi Motor Lublin - Pogoń Siedlce rozpocznie się w sobotę 12 grudnia o godzinie 13:00. Spotkanie zostanie rozegrane bez udziału publiczności. Transmisję "na żywo" przeprowadzi TVP3 Lublin oraz sport.tvp.pl.

ZOBACZ TAKŻE:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto