Motor Lublin pierwszy raz pojedzie u siebie? Mecz z Betard Spartą Wrocław odbędzie się jeżeli pogoda pozwoli

W poniedziałek, 19 kwietnia w PGE Ekstralidze otwarte zostanie okienko transferowe. Motor dotychczas nie podpisał kontraktu z Dominikiem Kuberą, ponieważ nie chciał płacić leszczyńskiemu klubowi ekwiwalentu za szkolenie. Teraz będzie mógł już zawrzeć umowę bez finansowych konsekwencji, a 22-letni żużlowiec wskoczy do składu „koziołków” zastępując w nim Marka Kariona.

Póki co, kluby patrzą na prognozy pogody i czekają na decyzję Speedway Ekstraligi. W tym tygodniu warunki atmosferyczne nie sprzyjają rozgrywaniu meczów żużlowych. Piątkowe spotkania PGE Ekstraligi zostały już przełożone. – Od środy nieustannie pada i na razie czekamy na polepszenie pogody, żebyśmy mogli trenować i przygotowywać się do meczu. Na pewno nawierzchnia po opadach nie będzie taka, na jakiej trenowaliśmy w poprzednim tygodniu i jaką planowaliśmy zrobić – mówił trener Maciej Kuciapa w rozmowie w magazynie żużlowym WP SportoweFakty.

Lubelska i wrocławska drużyna odjechały dotychczas po jednym spotkaniu. Motor przegrał w Gorzowie Wlkp. 38:52, natomiast Sparta na własnym torze pokonała beniaminka, Apatora Toruń 51:39. – Pierwsze koty za płoty. Myślę, że cała drużyna jest zadowolona. Zrobiliśmy dobry początek – przyznał po spotkaniu Maciej Janowski, jeden z liderów wrocławian.

Dużo więcej do przemyślenia po inauguracji sezonu mają w lubelskiej drużynie. – Do 10. biegu prezentowaliśmy się bardzo dobrze, trzymaliśmy kontakt. Pracowaliśmy nad motocyklami, żeby były coraz szybsze. Każdy z zawodników robił co mógł – przyznał Maciej Kuciapa.

Przed rokiem żużlowcy Motoru wygrali w Lublinie ze Spartą 51:39, a bezbłędny był wówczas Grigorij Łaguta. Rosjanin rozpoczął ten sezon jednak z problemami. W Gorzowie nie zdołał wygrać ani jednego biegu, a dwukrotnie zjeżdżał na murawę z powodu defektu motocykla. W niedzielę jednym z jego rywali będzie brat, Artom, który zimą przeszedł do Wrocławia z Grudziądza.

Jeszcze większe problemy w Gorzowie miał Wiktor Lampart. Junior Motoru w trzech startach nie podjął w ogóle walki z rywalami, a razem z Mateuszem Cierniakiem miał tworzyć najsilniejszą parę młodzieżowców w PGE Ekstralidze.

- Na treningach przed meczem Wiktor spisywał się bardzo dobrze. Miałem nadzieję, że będzie się dobrze prezentował. Niestety, jako jedyny z drużyny wypadł słabiej. Nie potrafił znaleźć optymalnych ustawień motocykla. Teraz pogoda psuje nam przygotowania do meczu. Wiktor nie może trenować i pracować nad sprzętem – dodał Kuciapa.

Jeżeli pogoda się poprawi i niedzielny mecz na torze przy Al. Zygmuntowskich zostanie rozegrany, wówczas żużlowcy Motoru i Sparty do pierwszego biegu wyjadą o godz. 19.15. Relację ze spotkania przeprowadzi nSport+.

TAK BYŁO W 2020 ROKU:

Motor Lublin:
9. Grigorij Łaguta
10. Mark Karion
11. Jarosław Hampel
12. Krzysztof Buczkowski
13. Mikkel Michelsen
14. Wiktor Lampart
15. Mateusz Cierniak

Betard Sparta Wrocław:
1. Dawid Bewley
2. Maciej Janowski
3. Gleb Chugunov
4. Artem Łaguta
5. Tai Woffinden
6. Przemysław Liszka
7. Michał Curzytek