W ostatnim dniu okienka transferowego klub z Lublina sfinalizował budowę kadry na sezon 2021 podpisując umowę z obiecującym Rosjaninem. Mark Karion jest jeszcze mało znanym żużlowcem, ale kontrakt z Motorem nie jest jego pierwszą umową z polskim klubem. Przed sezonem 2018 podpisał trzyletnią umowę z Ostrovią Ostrów Wielkopolski.
WEJDŹ DO GALERII I ZOBACZ MŁODEGO ŻUŻLOWCA NA TORZE:
Młody Rosjanin nie miał jednak okazji sprawdzenia się w polskiej lidze, chociaż pobyt w naszym kraju w 2018 roku rozpoczął od udanych zawodów młodzieżowych Nice Cup. W turnieju w Gnieźnie zajął trzecie miejsce. Kilka dni później miał jednak groźny upadek podczas zawodów w Rybniku. Przez niedokładnie dokręcone przednie koło w jego motocyklu, Karion upadł na tor i złamał obojczyk. Po tym incydencie wrócił do Rosji.
Mark Karion urodził się 5 kwietnia 2000 roku. W ojczyźnie jeździ w barwach Wostoku Władywostok, w którym w tym sezonie uzyskał średnią 2,057 pkt/bieg. Przygodę ze sportami motorowymi rozpoczął od motocrossu, a w wieku 15 lat zaczął startować na żużlu.
Przed dwoma miesiącami wywalczył srebrny medal w finale Indywidualnych Mistrzostw Rosji Juniorów, w którym przegrał tylko z kolegą klubowym Pawłem Łagutą, bratankiem jeżdżącego w Motorze Grigorija Łaguty. Karion zresztą zna lidera lubelskiej drużyny i będzie mógł liczyć na jego wsparcie i pomoc.
W tym roku rezerwowym Motoru był wychowanek lubelskiej drużyny Oskar Bober. 23-letni żużlowiec w trakcie sezonu tylko raz wyjechał na tor i klub nie przedłużył z nim umowy.
Mark Karion jest czwartym nowym zawodnikiem w kadrze Motoru na sezon 2021. Wcześniej umowy podpisali Dominik Kubera, Krzysztof Buczkowski oraz Mateusz Cierniak. W zespole zostali natomiast Grigorij Łaguta, Mikkel Michelsen, Jarosław Hampel i Wiktor Lampart. W składzie jest również grupa wychowanków, którzy w ostatnich latach zdali egzamin na licencję żużlową.
Lubelski klub zawarł także tzw. kontrakt warszawski z Dawidem Lampartem. Oznacza to, że zawodnik nie ma gwarancji startów i wynagrodzenia, ale będzie mógł w najbliższych miesiącach szukać dla siebie drużyny, do której zostanie wypożyczony.
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?