Zwycięstwo nad zespołem z Płocka, przypieczętowane w 90 minucie przez Marcina Syrokę poprawiło nastroje w lubelskiej drużynie. Niestety, do meczu z Odrą Motor przystąpi osłabiony brakiem trzech graczy, którzy zagrali w środowym spotkaniu. W Opolu zabraknie kontuzjowanego Bartłomieja Niedzieli oraz pauzujących za żółte kartki Kamila Króla i Przemysława Żmudy. Ten drugi czwarty żółty kartonik w tym sezonie ujrzał... siedząc na ławce rezerwowych. Kiedy Syroka strzelił decydującego gola, Żmuda z radość wbiegł na boisko, za co został ukarany przez sędziego.
Do spotkania osłabiony przystąpi także zespół Odry. Za żółte kartki przymusowa przerwa czeka Marcina Rogowskiego i Pawła Odrzywolskiego. Kontuzje mogą wyeliminować Artura Monasterskiego, Adama Orłowicza oraz Pawła Króla.
Trener Ryszard Kuźma ostrzega jednak przed lekceważeniem rywala. - Odra ostatnio notuje gorsze wyniki, niż gra, jaką prezentuje na boisku. Podobnie jest w naszym przypadku. Dlatego będzie to przysłowiowy mecz o sześć punktów - mówi Kuźma. - Spotkanie pokaże, jak prezentujemy się na tle bezpośredniego sąsiada w tabeli. Zwycięzca będzie w lepszej sytuacji przed kolejnymi meczami - dodaje.
Początek meczu w Opolu o godz. 18.
Czy Biało - Czerwoni zatriumfują w stolicy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?