MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Motor Lublin buduje skład. Trener Sawa jest dobrej myśli

Marcin Puka
Motor Lublin buduje skład. Trener Sawa jest dobrej myśli
Motor Lublin buduje skład. Trener Sawa jest dobrej myśli Jakub Hereta/archiwum
Motor Lublin spadł do trzeciej ligi. Przed jego trenerem Mariuszem Sawą ciężka misja zbudowania nowego, silnego składu na kolejne rozgrywki.

- Zawsze jest ciężko. Kilku piłkarzy chcę zatrzymać w drużynie i po rozmowach z nimi jestem dobrej myśli - wyjawia szkoleniowiec żółto-biało-niebieskich. - Pierwsze decyzje kadrowe poznamy na pierwszym treningu zaplanowanym na 7 lipca.

Wiadomo, że w Motorze nie zagrają już jego najlepszy strzelec Maciej Tataj, a także obrońca Marcin Zontek. Nie wiadomo, co będzie z Damianem Kądziorą. - On chce występować w wyższej klasie rozgrywkowej, ale wcale nie oznacza to, że odejdzie z naszego klubu.

Trener lublinian przyznaje, że rozmawia także z innymi zawodnikami. - Jednak po pierwsze muszą oni chcieć u nas występować. Na razie szukają mocniejszych klubów - dodaje Sawa.

W trzeciej lidze przez pełnych 90 minut musi występować dwóch młodzieżowców. - To chory przepis. Z jednej strony to fajnie, że młodzi zawodnicy dostają szansę, ale następnie żądają wysokich pensji - wyjawia trener Motoru. - Poziom szkolenia młodzieży jest z roku na rok coraz słabszy. Uważam, że młodzieżowcy są nieprzygotowani do gry, a muszą występować na boisku.

Jest jeszcze mała szansa, że Motor pozostanie w drugiej lidze. - Obecnie pod względem organizacyjnym nie jesteśmy na to przygotowani. Oczywiście, jeżeli miasto Lublin się zgodzi to będziemy budować skład pod kątem drugiej ligi. Na razie szykujemy się na trzecią - kończy Sawa.

12 lipca Motor zagra towarzysko z Legionovią, a w planach są sparingi m.in. z Chełmianką, Tomasovią, Radomiakiem i Świtem Nowy Dwór Mazowiecki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto