Młodzi kucharze walczyli o tytuł mistrza

W jury znalazł się między innymi znany szef kuchni Jacek Szczepański z Warszawy.

Krewetki, małże, ryby, przyprawy, wina i cytryny – młodzi kucharze mieli do dyspozycji bogate składniki. Przedstawiciele szkół gastronomicznych z Lublina, Kijan, Świdnika, Dęblina, Białej Podlaskiej i Radzynia Podlaskiego w niespełna trzy godziny musieli wykazać się najoryginalniejszym i najsmaczniejszym sposobem na przyrządzenie owoców morza. – Lubię tę kuchnię i chętnie zgłosiłem się do konkursu – mówi jeden z uczniów ze szkół im. Elsnera. – W ten sposób uczymy się, zdobywamy doświadczenie, poznajemy nowe smaki, ale i nowych ludzi – dodaje Magda Hałdas ze Świdnika.

Wśród pozostałych potraw znalazły się między innymi takie dania jak łosoś pieczony pierzynce oliwkowo–porzeczkowej z sosem cytrynowym.

- Wszystko przebiegało zgodnie z planem. Dla nas liczy się przede wszystkim to, że młodzież może wziąć udział w profesjonalnych zawodach kulinarnych – komentował Andrzej Mkalinowski, prezes lubelskiego Stowarzyszenia Kucharzy i Cukierników Polskich.
- Chciałbym, aby młodzi ludzie otworzyli się nie tylko na wiedzę szkolną, ale i podróże, także te kulinarne. Powinniśmy łączyć kuchnię regionalną, bazującą głównie na kaszach i krupach, z innymi. Forma tego typu zawodów to dobra forma – podkreślał Jacek Szczepański.