Dodaj zdjęcie profilowe

avatarGrzegorz Gołębiowski

Lublin
Prowadzę założone przez siebie Stowarzyszenie Dziennikarzy Obywatelskich Lubelszczyzny, zarejestrowane w Urzędzie Miasta Lublin.

Samorządy wobec wyzwań współczesności.

2022-04-14 19:00:01

''Samorządy wobec wyzwań współczesności'' , to tytuł konferencji jaka odbyła się w Lublinie w Wyższej Szkole Przedsiębiorczości i Administracji w dniu 13 kwietnia 2022. Jak podkreślano w czasie wydarzenia obecnie mamy już 32 rok polskiej samorządności. Samorządność oznacza, że gminy, powiaty i województwa nie są biernymi wykonawcami poleceń władzy centralnej, ale cechują się pewną autonomią i są w pewien sposób niezależne od władzy centralnej.
Samorządność oznacza też możliwość odgrywanie większej roli przez obywateli w zarządzaniu swoją małą ojczyzną. Trzeba zaznaczyć,że Polska należy do krajów o dużym stopniu usamorządowienia, gdyż oprócz samorządu gminnego mamy też od roku 1999 także samorząd powiatowy i wojewódzki. Województwa mamy rządowo-samorządowe, gdyż to wojewoda jest przedstawicielem rządu na dany teren, zaś marszałek województwa jest reprezentantem samorządowej władzy wykonawczej, podobnie jak starosta w powiecie czy wójt, burmistrz albo prezydent, w zależności od tego czy mamy do czynienia z gminą wiejską , miejską czy też z miastem prezydenckim o odpowiedniej wielkości.
Ważną kwestią w kontekście samorządności jest poziom partycypacji społecznej, czyli poziom udziału obywateli w zarządzaniu swoją gminą. Mamy tu 3 szczeble partycypacji społecznej. Pierwszym szczeblem jest informowanie, drugim konsultowanie a trzecim współdecydowanie. Na pierwszym stopniu drabiny partycypacyjnej, czyli informowaniu udział obywatela w zarządzaniu swoją miejscowością jest znikomy, gdyż jest on tylko biernym słuchaczem decyzji podejmowanych przez władze i pozostaje mu tylko przyją do wiadomości owe decyzję. Na drugim szczeblu(konsultacje) obywatel jest już dopuszczany do głosu, jednakże ów głos ma charakter li tylko doradczy, gdyż władza w żaden sposób nie jest związana opinią mieszkańca. Na najwyższym trzecim stopniu (współdecydowanie) jest inaczej, ponieważ wtedy władza dzieli się z obywatelami częścią swoich uprawnień. Oczywiście w tym przypadku wymaga się od obywateli ponoszenia odpowiedzialności za podjęte decyzje.Pewnym przykładem takiej demokracji partycypacyjnej mogą być choćby budżety partycypacyjne, dające szansę obywatelom na rozdział wg własnego uznania części gminnego budżetu. Jak daleko posunie się możliwość współrządzenia przez obywateli, na jakie sfery życia będą mogli mieć wpływ pokaże najbliższa przyszłość. Już dzisiaj przecież dużo się słyszy o budżecie partycypacyjnym, o konsultacjach chociażby w sprawach dotyczących tras komunikacji miejskiej czy biletów.To wszystko są pozytywne przejawy głębokiej demokratyzacji życia politycznego i zwiększania udziału obywateli w rządzeniu krajem, bo przecież każda nawet najmniejsza gmina jest częścią organizmu państwowego. Jeszcze nie tak to co dziś stało się oczywistością było zupełnie nie do pomyślenia, gdyż obywatel był biernym obserwatorem poczynań władzy. Trzeba mieć nadzieję na rewolucję w tym zakresie i podejmować wszelkie działania służące rozwoju wspomnianego sektora.

Jesteś na profilu Grzegorz Gołębiowski - stronie mieszkańca miasta Lublin. Materiały tutaj publikowane nie są poddawane procesowi moderacji. Naszemiasto.pl nie jest autorem wpisów i nie ponosi odpowiedzialności za treść publikowanej informacji. W przypadku nadużyć prosimy o zgłoszenie strony mieszkańca do weryfikacji tutaj