Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy wciąż czekają na budowę drogi na ul. Wielkiej. Ratusz: Rozpoczniemy w tym roku

redakcja
redakcja
Mieszkańcy Ponikwody od kilku lat starają się o budowę ul. ...
Mieszkańcy Ponikwody od kilku lat starają się o budowę ul. ... Jacek Świerczyński
Mieszkańcy Ponikwody od kilku lat starają się o budowę ul. Wielkiej. Sami zebrali pieniądze na przygotowanie dokumentacji. Tymczasem magistrat zaczął budowę… dwóch sąsiednich ulic. A Wielka musi czekać.

– Ul. Wielka wbrew swojej nazwie to czarna dziura w dzielnicy – tłumaczy jeden z mieszkańców, który poinformował nas o sprawie. – Wygląda tragicznie, gdzieniegdzie ułomki asfaltu, do tego wysypywany przez "zaradnych” mieszkańców tłuczeń i popiół z pieców.

Co gorsza, spory odcinek ulicy leży w zagłębieniu. Po każdym większym deszczu powstawały tam wielkie kałuże. Żeby przywrócić przejazd, trzeba było wypompowywać wodę. Dopiero po powstaniu kolektora na Rudniku pojawiła się możliwość budowy kanalizacji. Kilka lat temu mieszkańcy powołali komitet, wpłacili pieniądze i ulica została skanalizowana.

– Postanowiliśmy pójść za ciosem i zrobić ulicę z prawdziwego zdarzenia – mówi jeden z lokatorów ul. Wielkiej. – Znowu była zbiórka pieniędzy, jeszcze większych, na budowę drogi. Za kwotę ze zbiórki został zrobiony projekt, który oczywiście przekazaliśmy do Urzędu Miasta i... dalej cisza. Było to chyba trzy lata temu. Oczywiście, miasto z dnia na dzień nie robi takich inwestycji, więc czekaliśmy cierpliwie.

Aż do teraz. Szalę goryczy przelało rozpoczęcie budowy dwóch mniejszych ulic, które krzyżują się z Wielką – Startowej i Przelot. – Na działce między tymi trzema ulicami niedawno stanął kościół – tłumaczy mieszkaniec. – Tyle że parafianie nie mają gdzie parkować w czasie mszy. Więc powstają nowe ulice (Startowa i Przelot – red.) z mnóstwem miejsc parkingowych. Uzupełniające prace kanalizacyjne były prowadzone nawet w zimie.

To oburzyło mieszkających w okolicy. – Kto finansuje te prace? Jeśli sama parafia, to tylko można przyklasnąć, bo będzie to z korzyścią dla dzielnicy – mówią. – Jeśli miasto, to dlaczego rzecz dzieje się z pominięciem ulicy Wielkiej? Startowa i Przelot są krótkie i nie mają żadnego znaczenia komunikacyjnego. Dlaczego miasto finansuje ułatwienia dla parafii, a lekceważy potrzeby innych? Co się dzieje z naszym projektem ulicy Wielkiej i resztą naszych pieniędzy?

– Projekt nie przepadł i nie stracił ważności – uspokaja Karol Kieliszek z biura prasowego Urzędu Miasta. – Budowa ul. Wielkiej rozpocznie się w tym roku, a zakończy, przyszłym. Dokumentacja przygotowana przez mieszkańców zostanie wykorzystana. To będzie część ich wkładu w tę inwestycję (mieszkańcy mają pokryć 10 proc. kosztów, miasto resztę – red.). – Sąsiednie ulice: Startową i Przelot również realizuje miasto – dodaje Kieliszek.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto