Na drodze prowadzącej między wieżowcami obowiązuje zakaz ruchu. Administracja osiedla chciała zbudować w tym miejscu schody, żeby uniemożliwić wjazd pojazdom. Kierownik osiedla tłumaczył, że kierowcy nie przestrzegają znaku zakazu, a zimą koła samochodów tworzą w tym miejscu ślizgawkę, na której nietrudno o wypadek.
Przeciwko schodkom zaczęli protestować niektórzy mieszkańcy. W administracji osiedla złożyli nawet list w tej sprawie z kilkudziesięcioma podpisami. Tłumaczyli, że przejazd pomiędzy blokami przy ul. Koncertowej 5 i 7 jest potrzebny, bo to najbliższa droga dla służb ratowniczych: karetki pogotowia i straży pożarnej. Nie przekonywały ich argumenty, że do bloków można dojechać od drugiej strony osiedla.
Po tych głosach sprzeciwu, kierownik administracji obiecał, że schodki nie powstaną. Ale po kilku dniach w tym miejscu pojawiły się słupki uniemożliwiające przejazd pojazdów. Skontaktowaliśmy się w tej sprawie z Markiem Szymankiem, zastępcą prezesa SM "Czechów”. Zapowiedział, że w tej sytuacji słupki znikną i dotrzymał słowa.
– Znikły w szybkim tempie. W miejscu, gdzie stały, pojawiły się po trzy, cztery kostki brukowe – mówi mieszkaniec osiedla.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?