Kowalczyk chciałby, aby ratusz kupił elektryczny samochód dla Miejskiej Biblioteki Publicznej. Dzięki temu, książki zamówione w wypożyczalni docierałby bezpośrednio do mieszkań i domów. - Na kupno auta i uruchomienie stacji do ładowania potrzeba ok. 80 tys. złotych. Chciałbym, aby radni zajęli się tą sprawą na lutowej sesji Rady Miasta - zapowiedział Kowalczyk.
Lublin byłby tym samym pieszym miastem w Polsce oferującym taką usługę biblioteczną. - W naszych zasobów korzysta ok. tysiąca osób niepełnosprawnych - wyliczał Piotr Tokarczuk, dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Lublinie. Jego zdaniem, auto mogłoby wyjechać na ulice w wakacje.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
