Międzynarodowy Dzień Pielęgniarek

- Oczywiście, że pamiętam – mówi Marian Przylepa, dyrektor SPSK 4 przy Jaczewskiego. – Jestem człowiekiem starej daty, wiem również kiedy jest święto kobiet – śmieje się. - Złożyłem moim pielęgniarkom już życzenia. Zaplanowaliśmy spotkanie oddziałowych. A potem każdy wróci do swoich obowiązków – opowiada.

Dyrekcja szpitala im. Jana Bożego również pamiętała o święcie pielęgniarek. – Przesłaliśmy im życzenia. Ich praca jest bardzo ważna– mówi Tomasz Leonkiewicz, zastępca dyrektora szpitala im Jana Bożego. Zaskoczony był za to dyrektor Paweł Iberszer ze szpitala kolejowego. – Nie pamiętałem, dziękuję za przypomnienie. Zaraz złożymy życzenia – tłumaczy.

Maria Olszak-Winiarska, przewodnicząca ZZ Pielęgniarek na Lubelszczyźnie nie jest zdziwiona tym, że nie każdy pamięta o święcie.

– Jak na razie wielkiego odzewu w regionie nie ma. To wiem od moich koleżanek. A szkoda. Ja im złożyłam oficjalnie życzenia na stronie internetowej związku zawodowego pielęgniarek Lubelszczyzny. Nie jesteśmy zawsze doceniane, a nasza praca jest trudna. Tym bardziej, że musimy pogodzić rolę matki, pracownicy i znaleźć czas na swoje pasje – dodaje.

Symboliczny kwiatek i miłe słowa dostały siostry ze szpitala w Opolu, gdzie dyrektorem jest pielęgniarka.- Złożyłam życzenia na piśmie i osobiście. Każda z pań dostanie również kwiat – mówi Elżbieta Korszla, dyrektor szpitala.