Międzynarodowe Targi Pracy w Lublinie (zdjęcia)

Tegoroczne targi zgromadziły wielu wystawców. – Swoje oferty prezentowało 14 wystawców zagranicznych, ponad dwadzieścia firm z Lubelszczyzny, a także 16 doradców Eures. W ubiegłym roku ponad sześć tysięcy osób przyszło na targi. W tym roku jest dużo większe zainteresowanie, ale jeszcze nie udało nam się podliczyć danych statystycznych – mówi Michał Sadura, dyrektor ds. marketingu z MTL. – W tym roku jest wielu wystawców zagranicznych m.in. z Holandii, Wielkiej Brytanii, Danii, Niemiec. Anglicy poszukują np. pracowników budowlanych, inżynierów, osób do pracy w rolnictwie. Holendrzy szukali zainteresowanych pracą w rolnictwie i przemyśle. W tym roku jest wyjątkowo, ponieważ tegoroczne targi wybiegają poza Europę. Na stoisku Ambasady kanadyjskiej są prezentowane oferty pracy od tamtejszych pracodawców.

Na targach znaleźli się także przedstawiciele ZUS, Izby Skarbowej, NFZ. – Dzięki NIK jest możliwość uzyskania informacji na temat ubezpieczeń społecznych, ubezpieczenia zdrowotnego – mówi Sadura.

Jakiej pracy szukają lublinianie?

– Szukam czegoś w branży motoryzacyjnej. Jestem na trzecim roku studiów, a praca, jakiej poszukuję jest związana z moim kierunkiem. Szukam pracy w Lublinie, ale nie wykluczam, że wyjadę na pewien czas za granicę – mówi Rafał Słomka, student.

Niektórzy spodziewali się, że będzie więcej ofert. – Tegoroczne targi są na wysokim poziomie, ale mimo wszystko oczekiwałem, że znajdę tu więcej zagranicznych ofert pracy. Szukam pracy w przemyśle metalowym. Zobaczymy, co będzie po targach. Zostawiłem CV u kilku wystawców – mówi Artur Pabianiczek.

Jakie wymagania trzeba spełnić, by dostać pracę?

– W przypadku starania się o pracę w Miejskiej Straży Pożarnej trzeba posiadać obywatelstwo polskie. Trzeba mieć co najmniej średnie wykształcenie, a także uregulowany stosunek do służby wojskowej – mówi Michał Badach, rzecznik miejskiej straży pożarnej. – Trzeba także posiadać prawo jazdy kategorii C. Wymagań jest wiele, ale mieliśmy także mnóstwo chętnych. Naszą oferta było zainteresowanych ponad 250 osób. Zgłaszają się mężczyźni i kobiety.

Wystawcy Niemieccy proponowali pracę na statku wycieczkowym. – Zainteresowanie jest spore, ale ludzie boją się przekroczyć pewnych barier. Przede wszystkim trzeba dobrze znać język niemiecki, ponieważ oferujemy m.in. pracę z klientami. Poszukujemy kelnerów, masażystów – mówi Joanna Głaz z Aida Cruiser.

Ci, którzy chcą się szkolić także mogli znaleźć coś dla siebie. – Prowadzimy szkolenia na pracowników biurowych, na handlowców, operatorów wózków widłowych – mówi Monika Lasocka, specjalista ds. pośrednictwa pracy z Biura Doradztwa Personalnego Consultor.

AA