Międzynarodowy Dzień Studenta to święto, które swą datę bierze od wydarzeń, jakie miały miejsce 17 listopada 1939 roku w Czechosłowacji. Prascy studenci wyszli wtedy na ulice miasta, by zaprotestować przeciwko wtargnięciu nazistów na terytorium ich państwa. Protest został krwawo stłumiony, a 1200 studentów trafiło do obozów koncentracyjnych.
Niewiele osób o tym pamięta. Tak naprawdę w Polsce Dzień Studenta nie osiągnął jeszcze zbyt dużej popularności. W innych państwach święto to jest okazją do afirmacji tego, co większość nazywa najpiękniejszym okresem w życiu. A my? Narzekamy, że studenci eksploatują państwo, a przede wszystkim są leniwi i nie mają przyszłości. Tymczasem sami żacy afiszują swój głód, ciągły brak pieniędzy i sposób na życie, który można wykorzystać tylko podczas studiowania. Rzeczywiście luksus darmowego korzystania z darów nauki na publicznych uczelniach jest rzadkością, a do tego kusi przedłużenie sobie młodości, beztroski - jeszcze bycia na garnuszku rodziców, ale już jedną nogą w niezależnym życiu.
Jakie są fakty? Studenckie życie jest tak kuszące, że liczba studentów w ciągu ostatnich 20 lat wzrosła 5-krotnie, a liczba szkół wyższych 4-krotnie. Dyplom magistra był do niedawna uważany za przepustkę do wymarzonej kariery zawodowej, jednak polski rynek pracy szybko zweryfikował stale powiększającą się liczbę absolwentów. W listopadzie 2012 roku bez pracy było ponad 230 tysięcy osób po studiach.
Internauci, wśród których są i sami zainteresowani, mają swoje zdanie na ten temat - pogłębiają stereotypy, nie pozostawiając na wychowankach polskich uczelni suchej nitki. Zobaczcie grafiki, demoty i memy o studentach.__
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?