Matura 2011 wyniki: Jak poszło maturzystom?

. – Jestem zadowolony. Choć wynik jest trochę inny, niż się spodziewałem – mówi Patryk Gudkowski, maturzysta z III LO w Lublinie. – Myślałem, że będę miał więcej punktów z WOS, a mam mniej. Za to więcej niż przypuszczałem zdobyłem z historii i rozszerzonego języka polskiego. A to najważniejsze, bo wybieram się na prawo.

Podobne studia wybrała Marta Kołpiewicz, koleżanka Patryka z klasy. – Mam nadzieję, że mój wynik wystarczy, żeby się dostać – mówi. – Generalnie poszło mi średnio. Zwłaszcza historia, z której spodziewałam się lepszego wyniku. – A ja chcę studiować filologię polską i jestem bardzo zadowolona, bo matura z polskiego poszła mi lepiej, niż się spodziewałam – podkreśla Monika Szymczyk z III LO.

Tegoroczni maturzyści oprócz języka polskiego, języka obcego i tzw. przedmiotów wybranych obowiązkowo musieli zdawać matematykę.

Rok temu egzamin z tego przedmiotu okazał się zmorą uczniów – oblało go prawie 4 tys. osób z naszego regionu.– Dlatego tym bardziej się cieszę, że zaliczyłem matmę – podkreśla Patryk Dudkowski. – Najważniejsze, że "do przodu” – dodaje Adam Rządkowski, maturzysta z lubelskiej "Unii”. – Najważniejsze były dla mnie wyniki z przedmiotów humanistycznych, ale matematykę, która nie jest mi potrzebna do studiów, też trzeba było zdać.

Uczniowie zgodnie uznali, że tegoroczne egzaminy z matematyki i chemii były trudniejsze niż w poprzednich latach. – Podobnie uważają nauczyciele – dodaje Ryszard Kowal, dyrektor II LO w Lublinie. – Dlatego tegoroczne wyniki maturalne nie do końca można porównywać do poprzednich lat.

Mimo to w II LO im. Hetmana Jana Zamoyskiego w Lublinie zdali wszyscy piszący maturę. Podobnie w lubelskiej "I”, im. Stanisława Staszica. Szczegółowe wyniki uczniów z naszego regionu krakowska OKE (która organizuje egzaminy w m.in. w woj. lubelskim) ogłosi tuż po południu.

Wyniki poszczególnych maturzystów zostały dziś rano przesłane do szkół. Można je także zobaczyć w Internecie – logując się w systemie OBIEG. Od dziś w większości szkół można już odbierać świadectwa dojrzałości i ich odpisy.

Miłosz Bednarczyk