Matura 2009: trzy dni do egzaminu

- Uczyłem się intensywnie przez kilka tygodni, dziś daję sobie trochę luzu – mówi Jakub Kociuba, tegoroczny maturzysta z III LO. – W ostatnich dniach koncentrowałem się na powtórkach materiału z biologii, fizyki i chemii. Chcę zdawać na medycynę, więc zależy mi na dobrych wynikach z matury z właśnie tych przedmiotów. Co do egzaminu z języka polskiego jestem spokojny, ale nie zaszkodzi jeszcze trochę powtórzyć.

Dziś Jakub zaglądnie jeszcze do książek, ale wieczorem spotka się z przyjaciółmi.

Podobnie do sprawy podchodzi tegoroczna maturzystka Kasia Lisek. - Ciężko pracowałam cały rok, by na majówkę pozostało mi jak najmniej materiału do powtórzenia – mówi Kasia. – Znajdę czas na wypoczynek, by do egzaminów przystąpić ze świeżym umysłem.

Za odpoczynkiem opowiadają się także psychologowie, zdaniem których ostatnie chwile przed egzaminem powinny być przeznaczone na odpoczynek i relaks, bo przytomny i zregenerowany umysł przyda się przed arkuszem maturalnym.

- Zdarzają się przypadki, kiedy uczniowie douczają się nawet w noc poprzedzającą maturę – tłumaczy dr Ireneusz Siudem, psycholog. – Powtórki oczywiście są konieczne, ale z psychologicznego punktu widzenia dobrze jest odpocząć po intensywnej nauce.

Do matury zostały jeszcze dwa dni. W poniedziałek 4 maja maturzyści zasiądą do pisania egzaminu z języka polskiego. Matura zacznie się o godz. 9 i potrwa 180 minut. W następnych dniach maturzyści zmierzą się z egzaminami z pozostałych przedmiotów.

Matura 2009: Przecieki ...