Masz sesję? Dowiedz się, jak "dopalić" swój mózg zdrowymi i naturalnymi sposobami

Po pierwsze: Zdrowa żywność

Lecytyna
Posiada specyficzne właściwości, które pomagają w lepszym funkcjonowaniu naszego umysłu, koncentracji oraz efektywniejszym zapamiętywaniu. Lecytyna jest niezbędna do prawidłowego funkcjonowania mózgu i układu nerwowego.
By poprawić pracę mózgu wystarczy sięgnąć po orzechy czy kiełki pszenicy.

Minerały: potas, magnez i cynk
Pobudzają też czynność mózgu, usprawniają pamięć i ułatwiają koncentrację, co w porze sesji jest szczególnie ważne, bo niwelując rozproszenie nastroju motywują do działania.
Wystarczy zapamiętać, że magnez to przede wszystkim jabłka, biała fasola, soja, migdały, kasza gryczana, natka pietruszki, koper, kakao naturalne. W cynk obfituje pełnoziarnisty chleb, chude mięso, drób, ryby, kasze, no i... ostrygi. Potas kojarzyć należy z roślinami strączkowymi, cytrusami, bananami, orzechami, zielonymi warzywami, pomidorami i ziemniakami.

Omega-3
Kwasy te wspomagają prawidłowe funkcjonowanie układu nerwowego oraz poprawiają koncentrację. Poza tym mają pozytywny wpływ na wygląd skóry, co znów może wpłynąć na wizerunek podczas egzaminu ustnego.
Pamiętacie reklamę z Wielką Rybą w tle? „Ryba wpływa na wszystko”, ona ma najwięcej właśnie kwasów Omega-3. Warto zamiast kolejnej przekąski, sięgnąć po rybę.

Po drugie: Dieta przed sesją nie może być dietą odchudzającą

Podstawa to śniadanie i regularne posiłki
Podczas sesji powinniście szczególnie zadbać o to, aby dobrze skomponować swój pierwszy posiłek. Musi się w nim znaleźć białko (jajko, jogurt, mleko), produkty pełnoziarniste (ciemny chleb, płatki, muesli), a do tego owoce (mogą być w formie soku) lub warzywa. Mocna kawa i pączek to naprawdę nie jest posiłek, od którego możecie zacząć dzień intensywnej nauki.
Podczas dnia nie róbcie zbyt długich przerw między posiłkami. Rezygnacja z regularnych posiłków lub ograniczenie ilości kalorii do minimum jednocześnie zmniejsza ilość potrzebnego dla mózgu „paliwa”. Odczuwacie głód, równocześnie głoduje Wasz mózg.

Po trzecie: Ćwicz, ćwicz, ćwicz!

Ciało
Mózg nie może funkcjonować bez tlenu… i czasem nie wystarczy przewietrzenie pokoju podczas nauki. Warto przed przyswajaniem większej partii materiału iść na dłuższy spacer, siłownię albo na basen. Wysiłek fizyczny wpłynie na powstawanie nowych neuronów.

Umysł
Mózg działa, jak mięsień. Dotlenienie go to podstawa, ale warto też utrzymać jego kondycję.
Przykładowe ćwiczenia:

W pozycji wyprostowanej zakreślajcie przed sobą w powietrzu linie poziome prawą ręką, a lewą zataczajcie koła. Przyspieszajcie ruch prawej ręki, zwalniając wykonywanie kół drugą ręką.
Spróbujcie wypisać w ciągu 5-7 minut, w jaki sposób – inny niż standardowy, ale możliwy do zrealizowania – można wykorzystać jakiś przedmiot, np. słoik.

Po czwarte: Muzyka…

Słuchanie muzyki stymuluje mózg, ułatwiając działanie wyższych jego funkcji. Wpływa więc na szybkość i na trwałość zapamiętywania. Kilka propozycji utworów, które mogą towarzyszyć uczeniu się:

Antonio Vivaldi: Sześć koncertów na flet op. 10, Koncert na lutnię D-dur RV 93, Koncert na mandolinę C-dur RV 425 cz. II Largo;
Jan Sebastian Bach: Inwencje i sinfonie, Das Wohltemperierte Klavier, Koncert G-dur na flet i smyczki;
Wolfgang Amadeusz Mozart: Koncert skrzypcowy nr 4 D-dur KV 218.

Po piąte: Relaks

Po przeczytaniu tego artykułu, odpocznijcie chwilę, to wpłynie na lepsze zapamiętanie jego treści. A podczas nauki warto czasem odłożyć książki i nawet zdrzemnąć się chwilę.
Regularne drzemki znacznie obniżają w organizmie poziom kortyzolu – hormonu stresu. To powoduje lepsze samopoczucie i daje więcej pozytywnej energii.