W czwartek na sesji sejmiku województwa radni zajmą się pomysłem utworzenia Muzeum Badań Polarnych w Puławach. Taki projekt uchwały przygotował zarząd województwa z marszałkiem Jarosławem Stawiarskim na czele.
Brzmi to tak egzotycznie, że nawet radni Prawa i Sprawiedliwości, z którymi rozmawiamy o sprawie, nie wiedzą, o co chodzi i dziwią się pomysłowi.
- Nie mam pojęcia. Dlaczego polarnych? Dlaczego w Puławach - pyta jeden z radnych, a kolejny żartuje: - To jest miś. Nasz lubelski miś, którym otwieramy oczy niedowiarkom w Polsce.
Z przygotowanego na czwartek projektu uchwały wynika, że organizatorem nowej placówki ma być województwo lubelskie, a projekt statutu muzeum ma zostać przedstawiony do konsultacji Ministerstwu Kultury i Dziedzictwa Narodowego. W projekcie uchwały nie ma mowy o tym, czym ma się zajmować instytucja, gdzie dokładnie ma się mieścić, ile będzie kosztowało jej utworzenie.
Jednak w uzasadnieniu do uchwały były już dyrektor marszałkowskiego departamentu kultury, Mirosław Tarkowski, wyjaśnia, że polscy naukowcy od 1932 roku biorą udział w wyprawach badawczych na Spitsbergenie, Grenlandii i Islandii.
- Lokalizacja placówki (…) na Lubelszczyźnie nie jest przypadkowa - działało tu bowiem wielu polarników, a organizatorem jednego z najlepszych ośrodków badań polarnych są naukowcy w Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej - czytamy w uzasadnieniu.
- Formalnie nie ma jakiegoś porozumienia w tej sprawie z uczelnią - mówi Aneta Adamska, rzecznik UMCS, ale przyznaje, że niewykluczone, że uniwersytet w przyszłości może wspierać tę inicjatywę. - Dwóch naszych profesorów zasiada w Komitecie Badań Polarnych - przypomina.
Tarkowski zaznacza, że współpracą przy utworzeniu muzeum zainteresowane jest ministerstwo kultury i prezydent Puław. Co więcej, muzeum doczekało się już projektu logo. Propozycję przygotowało studio Space Monkeys, a projekt graficznie nawiązuje do zorzy polarnej.
Remigiusz Małecki zapytany o nowe muzeum i inicjatywę jego powstania przysłał nam… uzasadnienie do projektu uchwały.
Wiadomo jednak, że o powstanie takiej instytucji zabiegał już na początku tego roku dr Andrzej Piotrowski z Polskiego Towarzystwa Geologicznego.
- Muzeum byłoby poświęcone polskim badaniom polarnym prowadzonym od 1932 roku, badaniom Syberii oraz lodowcowi w Polsce, m.in. w kontekście jego wpływu na krajobraz. Polska, jako jedyny kraj prowadzący badania polarne, nie posiada muzeum tego rodzaju - przekonywał puławskich radnych i tłumaczył, że w XVIII w. u Czartoryskich przez kilka lat pomieszkiwał gen. Józef Kopeć, który do Puław przyjechał po zesłaniu na Kamczatkę, gdzie prowadził badania antropologiczne.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?