To kolejny wyrok w tej sprawie. Pierwszy, który zapadł w 2007 roku, był niekorzystny dla Deckerta. Wtedy sąd uznał, że były prezes Radia Lublin zaproponował swojemu znajomemu łapówkę. Jesienią 2008 Deckert został uniewinniony, z tym rozstrzygnięciem nie zgodziła się prokuratura i zaskarżyła wyrok. Sprawa ponownie trafiła na wokandę. W poniedziałek rano były prezes Radia Lublin został oczyszczony z zarzutów. Sytuacja, która zaprowadziła Mariusza Deckerta przed oblicze wymiaru sprawiedliwości miała miejsce w czerwcu 2004 roku. Wtedy prawicowy działacz Arkadiusz Robaczewski spotkał się z Deckertem, wówczas szefem kancelarii prezydenta Lublina Andrzeja Pruszkowskiego.
Według relacji Robaczewskiego, Deckert miał mu obiecać 100 tys. zł na jego fundację. W zamian za to Robaczewski miał wpłynąć na radnego LPR Mieczysława Rybę, tak aby ten nie zabierał głosu w dyskusji o inwestycji na górkach czechowskich w Lublinie. To pozwoliłoby na postawienie tam hipermarketu.
Wyrok nie jest prawomocny. Prokuratura, tak jak rok temu, ma prawo odwołać się od tego rozstrzygnięcia.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
Studio Euro odc.4 - PO AUSTRII
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?