Sanepid skontrolował punkty z lodami na deptaku wczoraj i w środę. Stwierdził w nich brak warunków do mycia rąk i sprzętu pomocniczego - np. łyżek do nakładania deserów.
- W takich miejscach musi być dostęp do ciepłej wody i środków dezynfekujących. Łyżki do lodów nie mogą być trzymane w pojemniku z brudną wodą lub na ściereczce. Tak było jednak w obu skontrolowanych punktach - tłumaczy Barbara Sawa - Wojtanowicz z Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Lublinie. - Naruszenia stwarzają zagrożenie dla bezpieczeństwa konsumentów - dodaje.
W stosunku do drugiej lodziarni kontrolerzy sanepidu mieli także inne zastrzeżenia. - Stwierdziliśmy, że lody przechowywane są w nieodpowiednich warunkach - powinny być przetrzymywane w temperaturze od -18 do -15 stopni, tymczasem wynosiła ona zaledwie -2,3 stopnia - wyjaśnia Sawa - Wojtanowicz.
W jednym z punktów sanepid stwierdził też, że pracownik nie miał zaświadczenia o ważnych badaniach lekarskich do celów sanitarno - epidemiologicznych.
Pierwsza lodziarnia została ukarana mandatem w wysokości 100 zł, druga - 300 zł. - Dodatkowo wydaliśmy też decyzje zobowiązujące firmy do natychmiastowego wyeliminowania nieprawidłowości. Potem jeszcze raz skontrolujemy oba punkty - wyjaśnia Sawa - Wojtanowicz.
Czytaj także: W Zalewie Zemborzyckim znaleziono zwłoki mężczyzny
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?