Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Małyszomania trwa (foto)

Tomasz Maciuszczak
Tomasz Maciuszczak
Pomimo słabszej ostatnimi czasy formy Adam Małysz wciąż może liczyć na gromki doping podczas zawodów Pucharu Świata w Zakopanem. Pod Wielką Krokwią nie brakuje także lublinian.

Mariusz Dalmata z Lublina do Zakopanego wybrał się z grupą znajomych z pracy. Przy samym zeskoku pod Wielką Krokwią wywiesili biało-czerwoną flagę z napisem Lublin. - Jestem tu po raz pierwszy, atmosfera jest nie do opisania. Telewizja nie oddaje tego co się tutaj dzieje. - mówi Pan Mariusz. - Wszyscy świetnie się bawią, każdy skoczek nie zależnie od narodowości dostaje brawa.

Inny lublinianin, Robert Kret na Puchar Świata w Zakopanem jeździ razem z rodziną od ośmiu lat. - Opuściłem tylko jeden konkurs, ale pojechałem za to na Letnią Grand Prix, więc nadrobiłem zaległości - śmieje się pan Robert. - Adam Małysz zawsze może tu liczyć na żywiołowy doping. Cokolwiek by nie zrobił, osiągnął już tyle, że po prostu mu się to należy - dodaje.

Piątkowy konkurs zakończył się zwycięstwem Austriaka Wolfganga Loitzla. Adam Małysz był ósmy. W sumie do finałowej serii zakwalifikowało się aż siedmiu Polaków.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto