Jeszcze przed okresem Wszystkich Świętych kierowcy mieli dostać nową nawierzchnię na ul. Cmentarnej i parking na 460 pojazdów (teraz mieści tylko 160). Miała też powstać nowa, 200-metrowa jezdnia prostopadła do Cmentarnej, która wzdłuż ogrodzenia miała dotrzeć do planowanego przedłużenia ul. Dekutowskiego (Grygowej).
Piesi mieli za to dostać oświetlony deptak w miejscu obecnej drogi wjazdowej, miasto zapowiadało też lepsze warunki dla handlujących tu przedsiębiorców.
Ale nie ma pewności, czy to wszystko powstanie na czas. Wszystko zależy od tego, czy miasto zdecyduje się wysupłać na tę inwestycję większe pieniądze.
W środę urzędnicy otworzyli oferty od trzech firm skłonnych podjąć się takich robót. Wszystkie były za drogie. Najtańsza chciała 4,75 mln zł, najdroższa 5,98 mln zł, podczas gdy miasto zarezerwowało na ten cel tylko 2,96 mln zł.
Zmiana pasów
Nie ma za to problemów z pieniędzmi na remont Drogi Męczenników Majdanka. Odcinek od Grabskiego do Grenadierów ma być odnowiony najpóźniej do końca sierpnia.
Na jezdni zmieni się podział na pasy ruchu. Obowiązywać ma taki podział, jaki jest wprowadzany co roku na okres Wszystkich Świętych. Dwa pasy będą służyły do jazdy w kierunku cmentarza, a do centrum pojedziemy jednym pasem. Każda z sześciu ofert otwartych wczoraj w Zarządzie Dróg i Mostów jest tańsza od limitu ustalonego przez urzędników na niespełna 4 mln zł.
Najdroższa nieznacznie przekraczała 3 mln zł, najtańsze jest lubelskie KPRD, które chce 2,77 mln zł.
Dominik Smaga
Parada Motocyklistów w Łodzi
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
