– W pomieszczeniach magazynowania środków spożywczych stwierdzono liczne odchody gryzoni. W magazynie z żywnością, w sposób niezgodny z prawem, została zorganizowana część do przechowywania dokumentacji z innych sklepów Tesco z regionu – informuje Irmina Nikiel, dyrektor sanepidu w Lublinie.
– Inspekcja sanitarna przypuszcza, że zgromadzenie dokumentów było przyczyną pojawienia się myszy. Mogą one przenosić groźne choroby zakaźne.
Pracownicy sanepidu stwierdzili też „nieprawidłowy stan techniczny ścian i podłóg”, który nie zagraża jednak konstrukcji budynku. Inspekcja wytknęła też, że na podłodze leżą odłamki palet i fragmenty opakowań. – Wydaliśmy więc decyzję o niezwłocznym zamknięciu magazynów spożywczych, usunięciu zarchiwizowanych dokumentów oraz przeprowadzeniu deratyzacji i zapewnienieniu ochrony magazynu przed szkodnikami – dodaje Nikiel.
– Jeśli chodzi o towar w magazynie, nie stwierdzono nieprawidłowości. Zgodnie z zaleceniami inspekcji wezwaliśmy na miejsce specjalistyczną firmę deratyzacyjną. Ona również nie stwierdziła jakiegokolwiek zagrożenia dla produktów – mówi Michał Sikora, rzecznik sieci Tesco. – Pragnę zapewnić kupujących, że zagadnienie nie dotyczy produktów w magazynie, nie występuje zatem jakiekolwiek zagrożenie dla kupujących. Obecnie korzystamy z pozostałych stref magazynowych, co zapewnia ciągłość dostaw do sklepu.
(kp, p.p.)
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?