Mróz, śnieg, lód; zima w pełni, ale prawdziwych fanów dwóch kółek to nie odstrasza. Mają zresztą na nią sposoby; choćby specjalne opony, czasem wyposażone w kolce do jazdy po lodzie, sprawiające, że nawet lubelskie oblodzone ścieżki rowerowe nie są im straszne.
Tradycyjnie, jak co miesiąc, przybyli na Plac Litewski; młodsi i starsi, tacy dla których rower jest środkiem transportu i tacy, którzy uprawiają kolarstwo. Wśród nich kurierzy rowerowi, pracownicy umysłowi i fizyczni, ci którzy muszą być niezależni od aktualnych warunków na drogach i tacy, którzy po prostu lubią jeździć na rowerze bez względu na pogodę i porę roku.
W kilka minut po godzinie osiemnastej wspólnie wyruszyli na objazd lubelskich ulic, aby przypomnieć o swojej obecności w ruchu ulicznym. Kilkukilometrowa przejażdżka kilkunastu cyklistów tradycyjnie zakończyła się przy Ratuszu.
Podobne manifestacje o takim samym przesłaniu odbywają się comiesięcznie w piątkowe wieczory w kilkuset miastach świata.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
