- Przyjechały tu tłumy ludzi z całej Polski. Sam co widzę powiewające flagi z napisem "Lublin" - mówi lublinianin Robert Kret, który na zawody Pucharu Świata w Zakopanem jeździ z rodziną od ośmiu lat. - Atmosfera, jaka tu panuje jest nie do opisania. To coś innego, niż mecze piłki nożnej. Dopingujemy wszystkich zawodników, nieważne, czy to Polak, Niemiec, czy Rosjanin. Oczywiście najmocniej ściskamy kciuki za Adama Małysza. Chociaż niezależnie od wyniku i tak dostanie on gromkie brawa, bo w tym sporcie osiągnął już wszystko - dodaje.
Do piątkowego konkursu zakwalifikowało się dziesięciu Polaków. W kolejności startowej są to: Rafał Śliż, Dawid Kubacki, Krzysztof Miętus, Jakub Kot, Piotr Żyła, Stefan Hula, Marcin Bachleda, Łukasz Rutkowski, Kamil Stoch i Adam Małysz.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
