Lublinianie dekorują domy przed beatyfikacją Jana Pawła II

- Flagę papieską wywiesiłem przede wszystkim z potrzeby serca - mówi Adam Kruk z Lublina. - Prosił o to też mój ksiądz proboszcz w czasie niedzielnego nabożeństwa - dodaje. Podkreśla, że beatyfikacja papieża to dla niego bardzo ważne wydarzenie. - Czekałem na nią długo i w niedzielę na pewno obejrzę transmisję uroczystości w telewizji - zapewnia.

Beatyfikacja JP II: Uroczystości w Lublinie i regionie

O ozdobieniu budynków przypominał wiernym bp Mieczysław Cisło, administrator archidiecezji lubelskiej w liście z okazji beatyfikacji. "Proszę o odpowiednie udekorowanie kościołów, domów parafialnych oraz domów prywatnych flagami: papieską, maryjną i narodową" - napisał.

Apel przyniósł oczekiwany skutek. Handlowcy przyznają jednak, że liczyli na jeszcze większe zainteresowanie papieskimi gadżetami. - Dziennie sprzedajemy nawet tysiąc biało-żółtych flag - szacuje Wojciech Kitajewski, współwłaściciel firmy Carmen, producenta. - Pierwszy raz od śmierci papieża mamy tak duże zainteresowanie tym towarem. Mimo wszystko jednak biało-czerwone flagi sprzedają się lepiej - przyznaje.

Rzym przygotowany na beatyfikację Jana Pawła II (ZOBACZ GALERIĘ)

W sklepach z dewocjonaliami już przed Wielkanocą zainteresowanie papieskimi gadżetami było bardzo duże. - To chwilowy zryw - mówią sprzedawcy i przekonują, że za kilka dni wszystko wróci do normy. Najprostszą flagę papieską kupimy za około 11 zł. Ceny obrazków zaczynają się od kilku złotych.

***
Ulica Jana Pawła II w lampionach
Młodzież z Gimnazjum nr 11 zapali świece wzdłuż ul. Jana Pawła II na lubelskich Czubach
W taki symboliczny sposób zakończy się Dzień Papieski, czyli wspólne przeżywanie beatyfikacji Jana Pawła II przez mieszkańców miasta. Znicze zapłoną po majówce, która rozpocznie się o godz. 21 na placu przed kościołem pw. Świętej Rodziny.
Przypomnijmy, że mieszkańcy Lublina zapalali je spontanicznie wzdłuż ulicy tuż po śmierci papieża. Podobnie robią też w każdą kolejną rocznicę śmierci Jana Pawła II.