Lublin: Złóż deklarację śmieciową. Termin do końca maja

Druki deklaracji wysyłał Urząd Miasta. Przesyłkę dostali wszyscy właściciele domków jednorodzinnych, spółdzielnie mieszkaniowe i zarządcy budynków wspólnot mieszkaniowych.

Za tych, którzy mieszkają w blokach czy kamienicach, druki wypełnią zarządcy. Pozostali muszą zrobić to sami.

W deklaracji należy wpisać liczbę osób mieszkających w danym gospodarstwie i to, czy odpady będą segregowane. Właśnie taka deklaracja będzie dla Urzędu Miasta podstawą do naliczania wysokości opłaty śmieciowej, którą każde gospodarstwo będzie musiało płacić od 1 lipca. Z takiej „zrzutki” Ratusz ma opłacać odbiór śmieci od mieszkańców.

Prawo mówi, że na wypełnienie takiej deklaracji i odesłanie do Ratusza mamy czas do końca maja. A to już pojutrze. Do wczoraj magistrat miał mniej niż połowę wypełnionych formularzy.

– Otrzymaliśmy 9 tys. z około 20 tys. deklaracji, których się spodziewamy – mówi Beata Krzyżanowska, rzecznik prezydenta Lublina.

Ratusz zapewnia, że ci, którzy się spóźnią, nie będą od razu karani, choć prawo pozwala miastu nakładać za to kary administracyjne.

– Nie będziemy karać, będziemy czekać, aż deklaracje wpłyną. Jeśli nie wpłyną, będziemy wysyłać ponaglenia. A jeśli ponaglenie nic nie da, wtedy w drodze decyzji administracyjnej ustalimy wysokość opłaty, którą powinno płacić dane gospodarstwo domowe – zapowiada Krzyżanowska.

Urzędnicy obliczając opłatę tym, którzy nie wypełnili deklaracji, mają brać za podstawę obliczeń inne gospodarstwa w danym rejonie. Jak to rozumieć?

Jeśli w danej dzielnicy przeważają domy zamieszkane przez segregujące śmieci rodziny dwuosobowe, wtedy miasto przyjmie, że w domu, z którego nie wysłano formularza, mieszka właśnie dwuosobowa rodzina. Sęk w tym, że częściej zdarzać będą się sytuacje, że w okolicy przeważają gospodarstwa trzy- i więcej osobowe. A wtedy uchylanie się od wypełnienia deklaracji nie opłaci się w gospodarstwach dwuosobowych.

Dominik Smaga