Domowa Micha mieszcząca się przy deptaku uciszyła się dopiero wtedy, gdy internauci umówili się na portalu Facebook, że razem wejdą do lokalu i równocześnie zaczną odtwarzać ściągnięty z sieci trzyminutowy plik z reklamą lokalu.
Akcję poparło ponad 100 osób. Lokal zapowiedział, że nie będzie już nadawać reklam przez głośnik. Jeśli słowa nie dotrzyma, może go spotkać kara.
Straż Miejska zapowiedziała, że sięgnie po jeden z artykułów Prawa ochrony środowiska. Przewiduje on karę grzywny za używanie instalacji nagłośnieniowych w miejscach publicznych na terenie miast, z wyjątkiem różnych imprez czy demonstracji.
– Ten przepis umożliwia nam podjęcie interwencji. Są osoby, którym taka reklama przeszkadza i jest podstawa prawna, żeby interweniować. W takiej sytuacji będziemy mogli nałożyć mandat karny w wysokości do 500 złotych – wyjaśnia Robert Gogola, rzecznik Straży Miejskiej.
Straż zapowiada, że będzie zaczynać od upomnień. Jeśli nie poskutkują, będzie mandat, a kto mandatu nie przyjmie, ten będzie tłumaczyć się w sądzie.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?