Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lublin: Z miłości do kolei zbudował trzy parowozy i postawił w swoim ogródku

Albin Kulik na emeryturze zaczął tworzyć w swoim ogródku miniatury pociągów. Ostatniej zimy powstała trzecia. „Ciuchcia w Zemborzycach” w internetowej wyszukiwarce widnieje jako „atrakcja turystyczna”. – Na pewno to bardzo ciekawy element w naszym krajobrazie – nie ma wątpliwości Danuta Daniewska, przewodnicząca Zarządu Dzielnicy Zemborzyce.

Choć to miniatura, jedna lokomotywa waży 350 kilogramów. – W sześć osób ją ustawialiśmy. Robię je z żelastwa kupionego na złomie – wyjaśnia Albin Kulik.

Zimą tego roku lublinianin stworzył kolejny parowóz. Cała ekspozycja przy ul. Krężnickiej liczy już trzy lokomotywy z wagonikami. Wszystko jest dopracowane w najdrobniejszych szczegółach, wieczorem świeci, a z głośników wydobywają się dźwięki parowozu. – Wnuk nagrał mi na pendrive'a – precyzuje lublinianin.

Pan Albin przed laty pracował na kolei. – Podobnie jak mój tata, który po wojnie jeździł parowozem – opowiada. – Zawsze marzyłem, że jak pójdę na emeryturę, to jakiś akcent związany z pracą sobie zrobię – dodaje.

Spełnieniu marzenia sprzyjało nie tylko zakończenie zawodowej aktywności. – Zachorowałem - miałem zawał. Zawsze lubiłem majsterkować i dlatego, żeby nie myśleć o najgorszym, zacząłem robić te pociągi. To też zasługa wnuczki, która mnie zachęciła i inspirowała, w internecie znalazła mi zdjęcia tych pociągów – opowiada pan Albin.

Pociągi stały się małą lokalną atrakcją turystyczną, bo ciuchcie, choć stoją na prywatnej działce, są dobrze widoczne z przebiegającej tuż obok ścieżki rowerowej wokół Zalewu Zemborzyckiego.

– Widzę, że ludzie chętnie robią sobie tutaj zdjęcia. Czasami, kiedy dzieci chcą zobaczyć pociągi z bliska, otwieram i wpuszczam je do środka – mówi pan Albin.

– To na pewno bardzo ciekawy element w naszym krajobrazie, taka nasza atrakcja turystyczna – mówi Danuta Daniewska, przewodnicząca Zarządu Dzielnicy Zemborzyce.

Czy będzie kolejna rozbudowa? – Trochę już brakuje miejsca na działce, ale niczego nie można wykluczyć – śmieje się Albin Kulik.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Lublin: Z miłości do kolei zbudował trzy parowozy i postawił w swoim ogródku - Kurier Lubelski

Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto