- Początkowo myśleliśmy, że to gaz, ale to się nie potwierdziło. Wszystko wskazuje na podłożenie ładunku wybuchowego - mówi Anna Smarzak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. - Zniszczone zostało jedno z mieszkań na pierwszym piętrze. Na klatce schodowej powypadały szyby, uszkodzeniom uległy też drzwi sześciu sąsiednich lokali - dodaje.
Autor: Łukasz Minkiewicz (Dziennik Wschodni)
- Obudziłam się w nocy. Cała ulica była zadymiona, musieliśmy wyjść na dwór. Możliwe, że to był ładunek wybuchowy. Były praktycznie dwa wybuchy w jednym czasie - w mieszkaniu i garażu. Ludzie nie mogli wyjść bo drzwi się zatrzasnęły - mówi jedna z mieszkanek bloku.
W mieszkaniu, pod którym podłożono ładunek mieszkali studenci. Wynajmowali je od mieszkańca województwa podkarpackiego. Pod jego garażem strażacy znaleźli podejrzaną reklamówkę. - Nasi pirotechnicy zabezpieczyli ją i sprawdzą, co się w niej znajduje - mówi Smarzak.
Sprawa ma jeszcze jeden wątek. Dwa dni temu mieszkaniec Podkarpacia sprzedał mieszkanie przy Glinianej innej osobie. Teraz sprawą zajmie się prokuratura.
Ten materiał powstał dzięki aplikacji MoDO. Dowiedz się więcej!
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?