- Będziemy w tym zakresie restrykcyjnie karać i to będzie jeden z priorytetów dla Straży Miejskiej – tak Krzysztof Żuk, prezydent Lublina zapowiada wojnę z osobami nielegalnie wieszającymi ogłoszenia i plakaty. Twierdzi, że takie reklamy nie dość, że szpecą, to nie są skuteczne, a o rozwieszających je osobach mówi, że „maniakalnie dewastują przestrzeń publiczną”.
– Od początku roku ujawniliśmy 147 tego typu wykroczeń, nałożyliśmy 66 mandatów, a ponad 40 spraw zakończyło się pouczeniami. Najpierw dajemy sygnał właścicielowi lub autorowi takiej reklamy, by ją usunął – mówi Jacek Kucharczyk, komendant Straży Miejskiej.
Kucharczyk zapowiada też, że reklamy na przydrożnych słupach i latarniach będą przez strażników fotografowane, a zdjęcia trafią do Zarządu Dróg i Mostów, by ten naliczył karną stawkę opłaty za tzw. zajęcie pasa drogowego pod reklamę. Karna stawka to dziesięciokrotność kwoty podstawowej wynoszącej 1,50 zł za mkw. na dobę przy drogach gminnych i powiatowych, a 2 zł za mkw. za dobę przy drogach wojewódzkich i krajowych.
Strażnicy mają teraz uważniej zająć się śmieciami.
Żeby lepiej pamiętali, gdzie było brudno, a gdzie nie, strażnicy mają być przypisani do konkretnych rewirów. Komendant podzielił miasto na 15 rejonów, a później obdzielił rejonami swoich podwładnych.
– Da to możliwość kontynuowania pewnych spraw porządkowych. A funkcjonariusze będą rozpoznawani przez mieszkańców, jako stali strażnicy – wyjaśnia.
Dominik Smaga
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?