Lublin. Ten czwartek należy do dziewczyn. Jam sassion w Świętym Spokoju przejmą kobiety

Monika Kowalczyk, Lidka Szpulka i Weronika Fedor to artystki z Lublina, których muzyka zdominuje czwartkowy wieczór. Najpierw porozmawia z nimi Magdalena Krasuska, wiceprezeska Fundacji Heuresis. O czym?

– O początkach, inspiracjach, także o innych dziewczynach, które je inspirują, marzeniach i planach na przyszłość. Trochę też o tym jak pracuje się i funkcjonuje dziewczynom w muzycznej rzeczywistości – zapowiada Krasuska.

Monikę Kowalczyk możemy kojarzyć m.in. z singla „Te twoje sukienki”, który w listopadzie 2019 był jednym z 50 utworów najczęściej udostępnianych na polskim Spotify. Weronika Fedor to muzyczka sesyjna, która współtworzy zespół rodzinny The Fedor Family koncertujący w całej Polsce m.in. z utworami folkowymi. Lidka Szpulka to artystka, do której – jak pisaliśmy w „Kurierze” tutaj – świat mówi muzyką, autorka internetowego hitu „Wystarczająca” nagranego telefonem na tle drzwi od stodoły.

Po rozmowie urządzą to, co miłośnicy improwizowanej muzyki na żywo lubią najbardziej: jam session w Świętym Spokoju. Wiceprezeska Fundacji Heuresis zapowiedziała, że usłyszenie, jak jamują dziewczyny, jest jej marzeniem. Dlaczego?

– Dziewczyny robią fantastyczne rzeczy, a często za mało w siebie wierzą. Jest też ciągle mnóstwo szufladek i schematów, którymi się kierujemy. A moim marzeniem jest, aby dziewczyny robiły po prostu to, co chcą. Planując projekt „Jak to robią dziewczyny: muzyka”, usłyszałam od znajomych muzyków pytanie, skąd wezmę dziewczyny na jam session. To zdanie upewniło mnie, że mój pomysł ma sens, bo takich dziewczyn jest mnóstwo! Skąd przekonanie, że scena muzyczna to męski świat? Albo że kobiety w muzyce to tylko wokalistki? – pyta Magdalena Krasuska.

Spotkanie z muzyczkami odbędzie się o 19, a jam sassion o 20 w Świętym Spokoju przy ul. Bramowej. Projekt „Jak to robią dziewczyny” jest realizowany dzięki wsparcia Miasta Lublina. Majowa odsłona będzie poświęcona sztukom plastycznym.