- Dyrektorzy wszystkich lubelskich szpitali postanowili wymówić im umowy. Nasza decyzja jeszcze dziś trafi do Narodowego Funduszu Zdrowia - tłumaczy Jacek Solarz, przewodniczący Konwentu Szpitali Miasta Lublin.
W ten sposób dyrektorzy szpitali ratują swoje poradnie. Teraz NFZ będzie musiał jeszcze raz sprawdzić wszystkie zawarte w tym roku kontrakty. - Skoro NZOZ-y nie mają gdzie wykonywać badań diagnostycznych, to znaczy że nie spełniają warunków kontraktowych. Takie umowy NFZ powinien rozwiązać - wyjaśnia Solarz. I dodaje, że szpitale w Lublinie są gotowe na przyjęcia pacjentów. - Do naszych poradni zapisywało się mnóstwo chorych z całego regionu. W styczniu wiele z nich musieliśmy zamknąć, mimo że dysponujemy odpowiednim sprzętem, zapleczem lokalowym, wykwalifikowanym personelem. Nie powinno do tego dojść.
Czy NFZ rozpisze nowy konkurs? - W przypadku utraty warunków do udzielania świadczeń przez określone placówki, w wyniku działań podjętych przez dyrektorów zrzeszonych w Konwencie Szpitali Wojewódzkich, Klinicznych i Resortowych Miasta Lublin, lubelski oddział NFZ będzie reagował zgodnie z przepisami prawa - ucina Małgorzata Bartoszek, rzeczniczka naszego Funduszu. W wyjaśnia, że NZOZ-om przysługuje okres wypowiedzenia. A w tym czasie wiele może się jeszcze zmienić.
Konwent lubelskich szpitali decydował też o wprowadzeniu tzw. "lojalek" dla lekarzy. - Umowa o pracę obliguje personel do lojalności wobec pracodawcy o raz do zachowania tajemnicy służbowej. W tej kwestii dyrektorzy naszych szpitali są jednogłośni - przyznaje Jacek Solarz.
Czy to znaczy, że "lojalki" dostana do podpisania specjaliści ze wszystkich placówek? - Tego nie powiedziałem. Nasze szpitale mają różne statuty i regulaminy. Prawnicy muszą dokładnie przeanalizować wszystkie dokumenty i jakoś ujednolicić zapisy. To wymaga czasu- kwituje.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?