Lublin: Strefa płatnego parkowania będzie powiększona. Zadecydują radni

Strefa płatnego parkowania będzie poszerzona. To już pewne. Ratusz pracuje nad określeniem jej granic. - Chcemy to rozstrzygnąć do końca lipca - zapowiada Artur Szymczyk, zastępca prezydenta Lublina.

Pierwotnie magistrat zaproponował dwa warianty poszerzenia strefy. W pierwszym miały być do niej włączone uliczki między Narutowicza i Dolną Panny Marii. Zwiększyłoby to liczbę płatnych "postojówek" z 1700 do 1800.

Drugi wariant zakładał bardziej drastyczne poszerzenie obszaru płatnego parkowania. Znalazłyby się w nim m.in. ulice: Leszczyńskiego, Radzi-szewskiego, Zamojska, Rusałka. Opłatami byłoby objętych około tysiąca "postojówek" więcej niż obecnie. - Ostatecznie skłaniamy się do wyboru wariantu pośredniego. To efekt konsultacji przeprowadzonych z mieszkańcami - dodaje Szymczyk.

Od wchodu granice nowej strefy przebiegałyby przez al. Unii Lubelskiej, od południa rzeką Bystrzycą, a od północy al. Tysiąclecia i al. Solidarności. - Te propozycje nie budzą raczej kontrowersji wśród lublinian. Trwają analizy dotyczące zakresu poszerzenia strefy w rejonie miasteczka akademickiego - mówi Karol Kieliszek z biura prasowego ratusza.

Chodzi m.in. o ul. Radziszewskiego. - Zastanawiamy się, czy nie wycofać się z objęcia tej ulicy strefą płatnego parkowania - przyznaje Szymczyk.

Przy czym miałoby to dotyczyć fragmentu tej ulicy na odcinku od ul. Łopacińskiego do ul. Sowińskiego. - Pozostała część, w rejonie Centrum Spotkania Kultur, byłaby płatna - wskazuje Kieliszek.

- Podobnie jak np. ul. Curie--Skłodowskiej, gdzie mieszkańcy opowiadają się za ustanowieniem odpłatności za parkowanie - uzupełnia Szymczyk.

Ma się też zmienić wysokość opłat. Za zostawienie auta w obrębie "starej", czyli obecnej strefy, płacilibyśmy więcej niż teraz. Stawka za pierwszą godzinę ma wynosić 3 zł, a nie 2 zł jak dotychczas. Przy ulicach włączonych do strefy opłata wynosiłaby 2 zł
za pierwszą godzinę.

Nowością ma być zwolnienie z opłat aut o napędzie elektrycznym. - Preferencje dotyczyłyby też aut hybrydowych. W tym wypadku chcemy to uzależnić od normy emisji spalin. Analizujemy też, jak następowałaby identyfikacja tych pojazdów przez kontrolerów - wyjaśnia Kieliszek.

W Lublinie jest niewiele takich pojazdów. - Łącznie mamy zarejestrowanych około 30 aut elektrycznych i hybrydowych - wylicza Michał Kmieć, kierownik referatu ewidencji pojazdów Wydziału Komunikacji UML.

Nowe regulacje dotyczące strefy parkowania mają obowiązywać od 1 lipca 2016 r. Wcześniej radni muszą się zgodzić na zmiany oraz trzeba wybrać nowego operatora strefy, bo umowa z obecnym wygasa z końcem czerwca przyszłego roku.