Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lublin stracił zabytek. Prawie 150-letnia rzeźba „ofiarą” braku porozumienia miasta i parafii

Artur Jurkowski
Artur Jurkowski
fot. Łukasz Kaczanowski
Przez 146 lat rzeźba Matki Boskiej stała na obelisku przed kościołem św. Agnieszki na Kalinowszczyźnie. Trzy lata temu została przeniesiona do dzwonnicy na czas przebudowy ul. Kalinowszczyzna. I nie wiadomo kiedy wróci na swoje miejsce. Aby tak się stało trzeba wyremontować kolumnę, na której stała figura. Kto ma to zrobić? Parafia wskazuje na miasto, miasto przekonuje, że to sprawa parafii.

- Trzeba ratować ten zabytek i przywrócić go na jego pierwotne miejsce – mówi Dariusz Kopciowski, wojewódzki konserwator zabytków.

Chodzi o figurę Matki Boskiej sprzed kościoła św. Agnieszki na Kalinowszczyźnie. Zabytkowa rzeźba od trzech lat zamiast na obelisku przed świątynią znajduje się w dzwonnicy. Trafiła tam w 2019 r., gdy rozpoczynała się przebudowa ul. Kalinowszczyzna.

- Słusznie postąpiono zdejmując wówczas rzeźbę z obelisku, bo istniało realne zagrożenie, że ze względu na prowadzone prace drogowe, dojdzie do katastrofy i kolumna się po prostu przewróci – przypomina Kopciowski.

Przebudowa ulicy skończyła się w grudniu 2019 r. Rzeźba jednak nie wróciła na obelisk stojący przed kościołem. Powód? Kolumnę trzeba wyremontować. Ale nie wiadomo, kto ma za to zapłacić: parafia czy miasto.

- Zarówno kolumna jak i sama rzeźba w wyniku decyzji ZRID i zmian granic ewidencyjnych działek są własnością gminy Lublin, nie parafii i na właścicielu spoczywa obowiązek ich renowacji – twierdzi Jacek Skiba, przewodniczący zarządu dzielnicy Hajdów - Zadębie. I złożył do prezydenta Lublina wniosek: - O wykonanie nowej kolumny-obelisku dalej od skarpy na przykład na „mini” rondzie jakie znajduje się kilka metrów obok i tym samym „uwolnienie” Matki Boskiej z dzwonnicy – wskazuje Skiba.

Miasto rozkład ręce i przekonuje, że remont kolumny to nie jego sprawa.

- Mimo, że figura wraz z obeliskiem stoi na terenie miejskim, w pasie drogowym, nie jest jednak własnością gminy Lublin. Obelisk należy do zespołu poagustyńskiego wpisanego do rejestru zabytków województwa lubelskiego jako zespół klasztorny, w skład którego wchodzi kolumna z 1873 r. – mówi Justyna Góźdź z biura prasowego ratusza. I powołuje się na wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego z listopada 2018 r. Sąd uchylił wówczas decyzje zarówno Wojewódzkiego jak i Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego nakazujące miastu wykonanie prac przy kolumnie. Ratusz w oparciu o to rozstrzygnięcie twierdzi, że wykonanie prac remontowych to obowiązek parafii. - Jako osoby prawnej, będącej właścicielem tego obiektu – precyzuje Góźdź.

Parafia argumentuje, że kolumna z rzeźbą nie stanowi części zespołu poagustyńskiego.

– Zakon został rozwiązany przez władze carskie w 1864 r. a rzeźba stanęła w 1873 r. – przypomina ks. Kazimierz Gacan, proboszcz parafii pw. św. Agnieszki. Napis na obelisku informuje, że rzeźba stanęła dla upamiętnienia „uszosowienia” ul. Kalinowszczyzna. – To teren miasta. Poza tym parafia nie dysponuje funduszami na przeprowadzenie prac remontowych. Ich koszt może sięgnąć ok. 100 tys. zł – szacuje proboszcz.

Miasto twierdzi, że nie chce zostawić parafii bez pomocy.

– Trwają analizy w kierunku możliwości prawnych wsparcia finansowego parafii na remont kapliczki – informuje Góźdź.

Wojewódzki konserwator zabytków zapowiada zorganizowanie spotkania przedstawicieli parafii, miasta i służb ochrony zabytków.

– Trzeba szukać rozwiązania. Sytuacja jest wyjątkowa, nie przypominam sobie podobnego przypadku – podkreśla Kopciowski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto