Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lublin: Sąsiad przeciął dwie opony. Prokuratura sprawę umorzyła

Agnieszka Kasperska
LSM: Sąsiad przeciął dwie opony
LSM: Sąsiad przeciął dwie opony Tomek Koryszko/Archiwum
Przecięte opony, podrapany lakier i naklejki z tekstem "karny k..." - tak skończyło się dla naszej Czytelniczki parkowanie samochodu przed własnym garażem. Prokuratura umorzyła postępowanie w tej sprawnie. Zrobiła to, mimo że pokrzywdzona przedstawiła nagranie z monitoringu, na którym widać sprawców. Co więcej, trzej z nich przyznali się do winy.

- Samochód zostawiałam naprzeciwko swojego garażu przy ul. Jana Sawy 8. Jestem pewna, że mój wóz nikomu tam nie przeszkadzał. Nie zasłaniał widoczności, nie blokował przejazdu - uważa pani Zofia.
Mimo to na początku roku ktoś zaczął regularnie naklejać na auto obraźliwe rysunki z napisem "karny k...". Pojawiły się też inne, trudne do usunięcia naklejki. Wreszcie auto dwukrotnie porysowano.

- Ponieważ na osiedlu zdarzały się wtedy przypadki przecinania opon, przestraszyłam się, że może to spotkać także mnie. Dlatego kupiłam w inter-necie małą kamerkę i zamontowałam nad garażem - opowiada nasza Czytelniczka.

Po kilku dniach w aucie pani Zofii przecięto opony. Zdenerwowana kobieta zaniosła na policję nagrania aż z trzech zdarzeń: przecięcia dwóch opon od strony pasażera, porysowania lakieru (sprawca napisał na masce obraźliwy wyraz z błędem ortograficznym) oraz oblanie przedniej szyby tłustą substancją. Pani Zofii wydawało się, że śledczy nie będą mieli problemu z rozpoznaniem i ukaraniem sprawców.

- Tym bardziej że trzy widoczne na filmie osoby przyznały się do winy - denerwuje się pokrzywdzona.

Mimo to Prokuratura Rejonowa Lublin-Południe umorzyła postępowanie. Zrobiła tak - jak czytamy w postanowieniu - z uwagi na to, że "czyn nie zawiera znamion czynu zabronionego".

- Złożyłam zażalenie od tej decyzji - mówi pani Zofia. - Prawnicy wytłumaczyli mi, że sprawa została umorzona ze względu na niską wartość szko-dy. Biegły orzekł, że moje opony były stare i wadliwe, dlatego każda z nich jest warta tylko 90 zł. A prokuratura wszczyna postępowanie od 250 zł.
Nasza Czytelniczka nie zgadza się z tym. Ze względu na wymogi techniczne będzie musiała wymienić wszystkie opony. Wartość szkody będzie więc znacznie wyższa.

- W tej chwili czekamy na decyzję sądu, do którego wpłynęło zażalenie na naszą decyzję - mówi Justyna Rutkowska-Skowronek, szefowa Prokuratury Rejonowej Lublin-Południe.

Prokurator podkreśla jednak, że umorzenie nie oznacza pozostawienia sprawców bezkarnymi. Gdy wartość czynu jest niska, po zakończeniu prac śledczych postępowanie o wykroczenie wszczyna policja.


Nasze serwisy:
Kronika policyjna Lubelszczyzny
Repertuar lubelskich kin
Lubelski informator miejski
Z przymrużeniem oka

Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto